Przeklęty chacie GPT, okłamałeś mnie po raz ostatni! Wyłączyłam to cholerstwo po tym, jak po raz KOLEJNY zaczęło zmyślać bzdury na temat książek i filmów, które mu podrzuciłam do rozmyślań. Czy można ufać jakiejkolwiek wypowiedzi tej maszyny, skoro w większości przypadków (moja obserwacja) albo nie wie, o czym pisze, albo bezsensownie zmyśla? Jeśli tak ma wyglądać „sztuczna inteligencja”, to ja podziękuję, wolę rozmawiać z ludźmi.
Haniebny powrót po wcześniejszym zadeklarowaniu się, że nigdy tu już nie wrócę. :/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości