Karolina Nowicka Karolina Nowicka
193
BLOG

Przekleństwo demokracji

Karolina Nowicka Karolina Nowicka Społeczeństwo Obserwuj notkę 69


Dzisiaj naprawdę śmieszny żarcik w wykonaniu pewnego aktora:


Mocno wykrzywiony, lecz chyba w znacznej mierze prawdziwy obraz ustroju, który miał być w zamierzeniu antidotum na tyranię, totalitaryzm czy kult jednostki. Zadaj sobie pytanie, drogi Czytelniku: Dlaczego do polityki pchają się często szumowiny, osoby z popieprzoną psychiką, w najlepszym razie – cyniczni karierowicze? Dlaczego nie ma (już?) mężów stanu, którym NAPRAWDĘ by zależało na polepszeniu doli narodu? A może takich właśnie popapranych lub co najmniej miernych pod wieloma względami ludzi ten nasz – i nie tylko nasz – naród wielbi, wynosi na piedestał, szanuje, gdyż zapierniczającemu za minimalną krajową przeciętniakowi imponuje ich „siła przebicia”, zajadłość w walce o „stołek”, umiejętność „kręcenia lodów” na państwowej, wysoko opłacanej posadce? Mylę się? :/

Niestety, mamy to, na co zasłużyliśmy. Jakie to szczęście, że istnieje coś takiego jak Netflix, który ukoi (czyt. zamuli umysł jednym z seriali) nasze kolejne rozczarowanie (rozczarowanie naiwniaka, któremu się wydawało, iż ma jakiś porządny wybór), kolejny zawód tymi, których się poparło, kolejne zniechęcenie rzeczywistością, za którą w jakimś stopniu przecież odpowiadamy. :/


Haniebny powrót po wcześniejszym zadeklarowaniu się, że nigdy tu już nie wrócę. :/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (69)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo