Łatwo jest potępiać egoizm, lecz czym on tak naprawdę jest?
Według AI: Egoizm to postawa charakteryzująca się nadmierną miłością do siebie i koncentracją na własnych potrzebach i interesach, często kosztem innych. Osoba egoistyczna kieruje się przede wszystkim swoim dobrem, nie zważając na innych i ich potrzeby. Może to przejawiać się w traktowaniu innych instrumentalnie, jako środka do osiągania własnych celów.
Problem w tym, że nie sposób raz na zawsze (oraz całkowicie racjonalnie) określić, ile jednostka powinna robić dla innych (bliskich, otoczenia, rodaków, ludzkości), a ile może robić wyłącznie dla siebie bez poczucia winy. Nawiązanie do poprzedniej notki: czy jeśli kupujesz najdroższe z możliwych karm dla swoich zwierząt i dodatkowo przekazujesz regularnie pieniądze na schronisko, to zachowujesz się egoistycznie względem bliźnich? Czy jeśli nie masz dzieci lub masz ich kilkoro (a to przecież wpływa jakoś na świat), bo tak Ci się podoba, to olewasz cudze dobro? Pewnie i tak, i nie. Zależy, czy odpowiedzi udzielałaby osoba ukierunkowana prawicowo czy lewicowo. :)
Skąd się bierze egoizm? Z braku miłości drugiego człowieka? A czy naprawdę kochamy innych ludzi? Miłujemy nawet nieprzyjaciół? Wszystkich traktujemy tak samo? Oczywiście, że nie. Bylibyśmy upośledzeni, gdybyśmy nie widzieli różnicy pomiędzy agresorem a ofiarą; pomiędzy oszustem a uczciwym; pomiędzy chamem a kulturalnym. Jednak wiemy też, że nie ma wśród nas nikogo moralnie kryształowego; każdy jest w pewien sposób ułomny. Jednocześnie nikt chyba nie lubi być osądzany, krytykowany, potępiany. Paradoks? Może wyjściem byłoby przyznanie się (przynajmniej przed sobą), że nie musimy szanować, kochać czy nawet akceptować każdego – i na odwrót: nie każdy musi szanować, kochać czy nawet akceptować nas. Byłoby mniej obłudy. A egoizmu? Nie wiem...
Haniebny powrót po wcześniejszym zadeklarowaniu się, że nigdy tu już nie wrócę. :/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości