- Sytuacja tych dwóch kobiet to jest potworna w swojej oczywistości przemoc ekonomiczna, której sprawcą jest tak ten skazany mężczyzna, jak państwo polskie - mówi Onetowi Karolina Sosińska, sędzia sądu rodzinnego i prezes Stowarzyszenia Sędziów Sądów Rodzinnych "Pro Familia".
- Czy gdyby te kobiety miały pieniądze, to tak pozytywnie odnosiłyby się do tego człowieka? Ojca, który zgwałcił córkę? Odpowiedź wydaje się oczywista - mówi. - Przecież one nie miały co do garnka włożyć, a to pojawił się "dobrodziej", który i kran naprawił, i pieniądze dał... To jest przerażające, ta niemoc tych dwóch kobiet - podkreśla sędzia Sosińska.
Zaznacza, że ani prezydent, ani żaden z jego urzędników nie zainteresował się zapewne, czy skrzywdzona przez ojca córka otrzymała właściwą pomoc psychologiczną. ( Magdalena Gałczyńska Dziennikarka Onetu)
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prezydent-ulaskawil-pedofila-sedzia-sadu-rodzinnego-przemoc-ekonomiczna-wobec-ofiary/spk459s
Siła jakaś powodem odsłonięcia kulis była i teraz wiemy już wszystko. O Dudzie wiemy już wszystko, ale za kulisami ukrywają się pozostali aktorzy tej pedofilskiej afery i ukrywających się też wypada ujawnić.
Przerażająca niemoc dwóch kobiet miała początki w czasach gdy Tusk i jego rząd kroczył w stronę świetlistej Europy i chyba oślepiony świetlistością nie zauważył, że jakiś pedofil nie nadąża za kroczącymi. Jakaś kobiecina z dzieckiem pozbawiona środków finansowych, bezradna i opuszczona przez wszystkich wpadła w łapy pedofila. Nie mogła liczyć na pomoc Tuska, rządu i nawet MOPS ręki pomocnej nie wyciągnął.
Chociaż wszyscy wiedzieć musieli, że przerażająca niemoc w tej rodzinie panowała. Takie to początki afera pedofilska miała w kraju gdzie korupcja, nędza, bezprawie i wynaturzenie seksualne panowały, a zboczeńcy kusili ofiary pełnym garem. To jest przerażające.