Jan Kulczyk nie żyje – poinformował Kulczyk Holding SA. Najbogatszy Polak zmarł w wieku 65 lat, w wyniku powikłań pooperacyjnych. Jan Kulczyk był doktorem prawa międzynarodowego, filantropem i współzałożycielem Polskiej Rady Biznesu. O śmierci doniosły nowoczesne środki przekazu i śmierć filantropa kilka dni będzie wałkowana w wymienionych środkach.
Ciekawym jednak obyczajem z Kresów był ludowy zwyczaj powiadamiania o śmierci. Jak gospodarz umarł, a taki czas przyjść musi, gospodyni lazła do obory i drzwi szeroko otwierała. Bydło więc wiedziało, że gospodarz zszedł i w ciszy zadumane stało.
Przy zgonie pszczelarza sprawa była trochę trudniejsza. Obowiązkiem zawiadamiającego było do ula podejść i pukaniem w ul pszczoły o zgonie poinformować. Powiadomione pszczoły też zachowywały ciszę, a i pewnie zadumane były.
Opisany przekaz ludowy wskazuje, że w dobrze zorganizowanym społeczeństwie śmierć gospodarza tragedią szczególną być nie może i spokojnie na dalszy ciąg wydarzeń czekać wypada.
Dużej jednak wyobraźni posiadać nie trzeba, by sobie wyobrazić, co stać by się mogło, gdyby bydło i pszczoły medialny przekaz dostały. Oszalałe bydło rycząc, wypada z obory a chmara oszalałych pszczół nad bydłem lata. Głód i niepewność o przyszłość się wkrada i do samozagłady doprowadzić może. Były takie przekazy, że w takich sytuacjach tylko dorżnięcie szaleńców sprawę rozwiązywało. Mądre to było i ludowe.
Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo