Jak Lubię Sprawdzać Co Facet Ma W Majtkach czyli Kula i Filozofia Zezwierzęconych Popędów

Kobieta Kula od dziecka wielką ciekawość wykazywała, albowiem to co najciekawsze okryte tajemnicą bywając, tajemnice zaś wodząc na pokuszenie, czego jako Ewa lubująca się w wyborczych jabłuszkach ja nikomu tłumaczyć nie muszę, bo energia płynie zawsze tam, gdzie skupiona zostaje uwaga, więc dlatego zawsze należy się koncentrować na pragnieniach, a nie na uprzedzeniach, zaś w ten deseń idąc dalej w temacie, wciąż ja na Salon24 dyskutanta na miarę mentora mego, doktora @Sowińca poszukuję, ale jak raz, nic z tego nie wynika, bo tylko doktor @Sowiniec potrafił się na Salon24 napierdzielać konkretnie, ale za to z klasą, nikogo nie banując, zakładając słusznie, że każdy ma prawo do tego, aby się w komentarzach czy w notkach kompromitować, sadził śmiałe riposty, Kuli się nie kłaniał i za to wszystko ja jego szczerym uczuciem obdarzywszy.

Cóż, mówi się, że pierwszy skowronek wiosny nie czyniąc, ale jak się rozchodząc o Kobietę Kulę na Salon24, tak jednak filozoficzny doktor @Sowiniec wiosnę w Kulicji uczynił, nie na jedno mgnienie, ale na całe lata, za co ja jemu natenczas bardzo jestem wdzięczną, albowiem jest jedną z osób, które miały bardzo pozytywny wpływ na moje życie i postrzeganie rzeczywistości, oraz świata, który mnie otacza, hartując Kulę niczym stal.

Tak się bowiem złożyło, że życie to nie bajka, czasem chłopu trza w ten deseń zgnieść jajka, szczególnie takowemu, co się jemu wydaje, że ma w majtkach kokosy twarde, a tu się okazuje, jak sprawdzić, że to jakoweś fistaszki, a ja tym bardziej to sprawdzać lubię, jak taki chłoptaś kobiet nie hołubi, a na dodatek od kobiet lepiej pewnie ogolone owce lubi, szczególnie takie z giętkim językiem, ale niezbyt potrafiące odciąć się na klawiaturze, bo takowego juhasa bacojąbliwego kobieta odstrasza, boi się on bowiem nawet Edytki z "zawsze czynną cipką", a na rechotanie kuliste z jego przypadłości, tajemnych, ale ścisłych w regularności, takowy koment uskuteczniwszy:

"goralo-baca123

1 października 2025, 13:02

@KOBIETA KULA.."Rzeczywistość jest taka, że nie chcesz przyznać, że masz syndrom Niespokojnej Ręki." O boy.Stan umysłu ŚLĄZAŁERKI z Hitlerlandzkiego Hajmatu po wieloletnim tam zyciu na zasilku spolecznym..

Strach sie bac.."

Z powyższego jasno by wynikać mogło, że chłoptaś w wieku kryzysu średniego pełen jest pogardy, tak do zasiłków społecznych, które by przytuliwszy, ale musi zapierdzielać za najniższą krajową, jak i względem tego, że musi żyć pod rządami wszelakiej maści Pinokiów, tym bardziej ,że dodawszy jeszcze w ten deseń takowe w jego głowie objawione prawdy:

"@belaburyl Przykre, ze nawet doktor czy inzynier nie ma ochoty na ten stechly ŚLĄZAŁERSKI pasztet w Hitlerlandzie.."

co świadczy li tylko o tym, że jego nawet pasztet nie zauważa i wobec powyższego ręce jemu latają niespokojnie na tyle, że Kobietę Kulę banem obdarzył, a co rozsądni blogerzy od dawien dawna wiedzą: kto się banem broni przed Kulicją, ten zostanie przeklęty na wieki wieków i amen tralalala, bez znaczenia jakim mykiem będzie chciał zmienić swego nickname, albowiem pewne zachowania są powtarzalne, co tylko w uśmiechu moje zęby obnaża.

Kobieta Kula zaś, wzrok ma dobry, serce spokojne, oddech wyważony, dlatego już przy pierwszej próbie w strzelaniu do celu z tak zwanej Luftgewehr, trafiała konkretnie w cel, albowiem kto ma za zadanie w życiu Uporządkowanie, nie ma w nim miejsca na to, aby się bać iść naprzód, blokując się na to, co nas w naszym jedynie mniemaniu ogranicza i przerasta.

Jeżeli boisz się ciemności, zgaś światło.

Wszystko to, o czym myślisz, że jest zagrożeniem z zewnątrz, jest tylko twoją własną projekcją, albowiem wszelakie lęki i zagrożenia mają swe źródło jedynie w twojej głowie i nie mają niczego wspólnego z rzeczywistością.

I tela. :-))))

Goruncy na Kulicjo Górol, co sie znerwowoł na mie, ale sie mu spodobałach: