kokos26 kokos26
856
BLOG

„Nasza kanalia” Bauman

kokos26 kokos26 Polityka Obserwuj notkę 6

 Sprowadzenie do Polski stalinowskiej kanalii i agenta Informacji wojskowej Baumana coraz bardziej wygląda na zaplanowaną pieczołowicie prowokację. 

No, bo jak inaczej zrozumieć sytuację, kiedy po „wrocławskim wykładzie” kolejnym punktem jego tourne jest Poznań i to w 57 rocznicę krwawo stłumionego protestu Wielkopolan, którzy w 1956 roku wyszli właśnie pod koniec czerwca na ulice Poznania pod sztandarem z napisem „Chleba i Wolności”.

Jeśli dodamy do tego dzisiejszą wiedzę o tym, że w strzelaniu do robotników brała w Poznaniu udział macierzysta formacja bandyty Baumana, czyli KBW to mamy jak na obrazku dozorcę z ZOO, który poprzez pręty stalowej klatki próbuje wetknąć kij w zęby śpiącego niedźwiedzia by pokazać zagranicznej delegacji zwiedzającej ogród, jakie jest to dzikie, agresywne i wręcz faszystowskie zwierzę.

Obrona życiorysu Baumana, jaka idzie ze strony Gazety Wyborczej i zaprzyjaźnionych z nią mediów oraz „autorytetów” ze stajni Michnika to skandal, jeżeli do tego życiorysu bandyty dodamy jego czynny udział w zwalczaniu „Żołnierzy Wyklętych”.

Bauman jest dla Salonu III RP postacią jednoznacznie pozytywną, godną obwożenia go po polskich uniwersytetach, ale już jego ofiary, czyli polscy żołnierze z antykomunistycznego podziemia, których ten łajdak z zapałem tropił i zabijał już tak jednoznacznie i pozytywnie oceniani nie są.

Oto, co w lutym tego roku pisał z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, Adam Michnik w Gazecie Wyborczej.

 "Żołnierze wyklęci'', czyli uczestnicy antysowieckiej i antykomunistycznej podziemnej partyzantki, są oceniani rozmaicie: dzielą i będą nadal dzielić…”

A ich tropiciele i zabójcy tacy jak Bauman?

Paweł Wroński w Gazecie Wyborczej o Baumanie: „jest jednym z najbardziej fascynujących intelektualistów współczesnego świata (…) Jego biografia nie dała mu wielkiego wyboru”

Ale to jeszcze nie koniec. Używając terminologii sportowej nadchodzi czas na stały fragment gry.

Teraz Wroński spluwa w łapy i chwyta za starą dobrą i wypróbowaną broń, czyli pałę antysemityzmu waląc:

„Nie boję się Legutków, Marczaków czy Wildsteinów (swoją drogą to jest dopiero kuriozum - Żyd śpiewający w jednym chórze z chłopcami z NOP-u, czy on naprawdę nie zdaje sobie sprawy, że po niego przyjdą w pierwszej kolejności?), bo to krzykacze, którzy sami skutecznie wykreślają się z grona ludzi cywilizowanych.”

Czy Wroński nie zdaje sobie sprawy, że w tym komsomolskim zapale i uniesieniu zupełnie obnażył nie tylko siebie, ale całe to towarzystwo wzajemnej adoracji skupione wokół Czerskiej?

Od kiedy to do grona osób cywilizowanych przynależy zbrodniarz, a z tego grona wyklucza się tych, którzy przeciwko niemu i jego zbrodniom protestują? Jaką cywilizację ma na myśli Wroński? Tę z Dzikich Pól, z którą się wyraźnie utożsamia?

On się dziwi, on nie może pojąć i uważa za kuriozum to, że Wildstein stanął razem z Polakami w jednym szeregu i potępia zbrodniarza, który jest przecież z pochodzenia Żydem, czyli „naszym” i należy go bronić bez względu na jego ofiary, które były przecież tylko polskimi gojami.

Czy Wroński naprawdę myśli, że Polacy to głupcy, dla których Żyd i żydokomuna to jedno i to samo oraz nie potrafią odróżnić Hemara od Ważyka, Wildsteina od Blumsztajna czy Praszkiera od Michnika?

Oto mamy wyłożonych na tacy moralistów straszących na każdym kroku świat polskim faszyzmem i rasizmem i jednocześnie w najbardziej prymitywny z możliwych sposobów nawołujący do solidarności plemiennej, która objawia się obroną „naszego bandyty”.

Bilans wizyty stalinowskiej kanalii, Baumana w Polsce summa summarum wypada korzystnie.

Jeszcze nigdy tak dobitnie i namacalnie Czerska nie obnażyła swojej obłudy, hipokryzji i antypolonizmu, jak podczas tego tourne stalinowskiego zbrodniarza po Polsce

Jeszcze nigdy nie potwierdziła w tak oczywisty sposób, że stosowane przez Stanisława Michalkiewicza ironiczne określenie „żydowska gazeta dla Polaków” może być dzisiaj uważane niemal za encyklopedyczną definicję.  

 http://wyborcza.pl/51,75968,14168955.html

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105405,14168955,Co_ma_Narodowe_Odrodzenie_Polski_do_AK_.html

http://wyborcza.pl/magazyn/1,129864,13113551,Zolnierze_wykleci__lesni_bracia.html

Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta

 Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami śp. Arkadiusza "Gaspara"

 Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.

 Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6

Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika Warszawska Gazeta już w kioskach

kokos26
O mnie kokos26

Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka