kilka uwag przykrych
1.
Bić po twarzy to bardzo nieładna sprawa. Na marginesie skandalu policzkowego chciałbym się jednak dowiedzieć, dlaczego delikwent, który uderzył Miecugowa dzierżąc kartkę z napisem "TVN KŁAMIE" - wskoczył na scenę w tym akurat momencie? W migawce udostępnonej przez GazWybor słyszymy coś o arcybiskupie Nyczu wypowiadającym się o Dniach Młodzieży... Nie chce mi się dalej drążyć, ale może któryś z czytelników odpowie: czy jest jakis związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy TĄ wypowiedzią Miecugowa a TYM policzkiem? Może pozwoli to na głębszy komentarz...
2.
Napisano, że „udał nam sięPalikot pozostanie w kolekcji znaczących fraz mediów III RP". Czyżbyksiądz B. na Łudstoku [TU] odniósł się bodajże właśnie do tej frazy? świadomie wpisując w miejsce Palikota osobę duchowną? Nie wiedział, że może to być koincydencja co najmniej wątpliwa?
3.
Oczywiście, że Łudstok jest zjawiskiem, z którym nie zamierzam dyskutować, ani wybierać się na nie. Bo zarazem jest kilkusettysięcznym królestwem lewactwa, a zapewne i diabła. Najwyraźniej na razie tylko tam można uznać masę młodych za masę niekatolicko-areligijno-postępową. Tak to w każdym razie wygląda w świetle tego co się na stronach rozmaitych wyświetla. Inne liczebnie porównywalne zgromadzenia - miały ostatnio charakter nabozny, Chrystusowy. Reakcja diabła jest zatem zrozumiała.
Tym niemniej odnoszę wrażenie staczania się. Z różnych stron w różne strony. A także mam takie wrażenie, że coś się szykuje. I chyba nie za bardzo chciałbym być bezczynny, gdy to coś puchnąc - się objawi czy rozleje.
Inne tematy w dziale Polityka
