Zdjęcia ze Smoleńska ujawniane ostatnio to nie koniec serii.
Tak przynajmniej należy wnioskować z wypowiedzi jakie się ostatnio pojawiają.
Tusk wybrał linię pełnego uniżenia przed Moskwą i nie może już zawrócić. Powiem panu więcej - że w uświadomionych rosyjskich kręgach panuje przekonanie, że jeżeli Tusk zachowałby się w sposób, który nie spodoba się Moskwie, to mogą go skompromitować. Chociażby upubliczniając jakieś protokoły rozmów po katastrofie smoleńskiej, które byłyby zabójcze dla jego pozycji w Polsce. Moim zdaniem Breżniew z większym szacunkiem rozmawiał z Gomułką i kto tam u was był? Z Gierkiem, a tym bardziej z Jaruzelskim, niż Putin z Tuskiem.- mówił rosyjski politolog Andriej Piontkowski
http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-rosyjski-politolog-tusk-wybral-linie-pelnego-unizenia-przed-,nId,1059005
Temat pociągnął Superexpress, gdzie Piontkowski dodał:
Takie opinie słyszałem w Moskwie z bardzo wielu naprawdę różnych źródeł. Od osób, które trzeźwo patrzą na rzeczywistość i nie popadają w skrajności. I mówią one o dokumentach dotyczących premiera Tuska i prezydenta Putina, których publikacja miałaby poważnie zaszkodzić bądź wręcz zniszczyć reputację Tuska w polskiej polityce. Nie widziałem ich, ale z rozmów wynika, że to dokumenty służb, które dotyczą głównie zachowania Donalda Tuska wobec Putina tuż po katastrofie smoleńskiej, a być może także tuż przed. (…)
Tusk zna Putina na tyle, by wiedzieć, że może on użyć takich dokumentów. Czym innym tłumaczyłby pan tę miękkość, delikatność w stosunkach Polski z Rosją w ostatnich latach? Przecież wy ulegacie Putinowi, kiedy tylko jest mu to na rękę. Moim zdaniem Donald Tusk wpadł w pewną pułapkę. Na potrzeby polityki wewnętrznej starał się pokazać, że jego poprzednik, premier Kaczyński, był kimś w rodzaju rusofoba. Że niepotrzebnie prowokował Kreml. I że on będzie inny, spokojny, odpowiedzialny, gdyż to służy polskiemu interesowi. Niech pan mi jednak pokaże jeden taki przykład, kiedy to waszemu interesowi służyło? To była iluzja, a nie realna polityka. Kreml szybko zaczął zachowywać się arogancko i premier Tusk zdał sobie sprawę ze swojego błędu. Nie mógł się jednak do niego przyznać, a teraz przyjmuje z pokorą upokorzenie za upokorzeniem.”
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/andriej-piontkowski-putin-ma-dokumenty-ktorymi-szantazuje-tuska_366672.html
Warto odnotować ciekawą wypowiedź Antoniego Macierewicza.
Niewątpliwie istnieje nagranie, nie ma wątpliwości. A doświadczenie ostatnich lat uczy, że jeżeli coś zostało utrwalone, to prędzej czy później dostanie się do opinii publicznej - powiedział Macierewicz.
http://niezalezna.pl/48796-macierewicz-dla-niezaleznapl-istnieje-nagranie-tuska-i-putina-z-10-kwietnia
Jeśli takie kwity na Tuska są w rękach Rosjan to Putin nie będzie miał oporów by je wykorzystać.
Według Piontkowskiego „Putin jest właśnie takim drobnym bandytą, łobuzem z peterburskiego podwórka. I on w polityce międzynarodowej posługuje się tymi zasadami, które są przyjęte w tym środowisku.”
Na razie wyciekają zdjęcia z polskich źródeł. Jak bowiem piszą dziennikarze opublikowane przez W Sieci i Do Rzeczy zdjęcia są z archiwum Kancelarii Prezesa Rady Ministrów . Mimo iż Centrum Informacyjne Rządu zaprzecza by opublikowane zdjęcia pochodziły z jego archiwów.
http://www.press.pl/newsy/prasa/pokaz/43545,CIR-nie-przyznaje-sie-do-zdjecia-Tuska-i-Putina-z-okladki-W-Sieci
Polecam też rozmowę ze Zbigniewem Romaszewskim, ciekawy fragment jest
od 6 minuty (o relacjach Polski i Rosji i o tym czy Putin ma haki na Tuska).
http://www.youtube.com/watch?v=DoVnLcJEWLQ
Wycieki z polskiego rządu sugerują że są tam ludzie którzy nie wierzą już w Tuska.
Najciekawsze jednak jest to czy i kiedy zaczną wyciekać rosyjskie materiały.
Inne tematy w dziale Polityka