krzysztofjaw krzysztofjaw
1051
BLOG

ZWYMIOTOWAŁEM... Panie Libicki...

krzysztofjaw krzysztofjaw Polityka Obserwuj notkę 4

Przepraszam za niestrawną wizualizacyjnie i skojarzeniowo dosłowność. 

Obiecuję, że to ostatnia moja reakcja na paranoidalne wynaturzenia Szanownego Pana Posła J.F. Libickiego. 

Byłem po śniadaniu, zajrzałem do tekstów na forach... a tu niczym jakaś okrutna zjawa kolejny raz na s24 pojawiła się notka Szanownego Pana J.F.Libickiego, tym razem pt. "POGRZEB PREZYDENTA"

W pierwszym odruchu (mając na uwadze treść mojego wczorajszego postu: J. F. Libicki jest odważy! A może tylko mściwy lub...)  pominąłem te wypociny kombatanckie, ale niestety moja zawodowa cecha skłaniająca mnie do poznawania "wieloaspektowości  opisu rzeczywistości" sprawiła, iż tekst przeczytałem... i ZWYMIOTOWAŁEM... oczyszczając swój organizm  z  resztek szacunku do tegoż Pana (choć i doświadczyłem również realnych mdłości żołądkowych, ale herbatka miętowa w połączeniu z przypomnieniem sobie, że często można też wśród żywych ludzi znaleźć niemalże np.: takich Pafnucych pomagających Wampiurom z komiksu  Jana Platy-Przechlewskiego pt.: "Wampiurs Wars"... uratowały mnie od realnych torsji...). 

Nie będę więcej nic pisał, niech przemówią swoją wymową cytaty z posta Pana posła: 

"...A teraz cztery refleksje. Po pierwsze: siedząc w sektorze posłów PiS miałem smutną konstatację. W wypowiadanych opiniach dominowały podejrzenia zamachu, niechęć do przybywającego na ostatnią chwilę prezydenta Miedwiediewa i Platformy Obywatelskiej uosobionej przez Bronisława Komorowskiego. To smutny wniosek. Sprawdziła się niestety ówczesna diagnozą Ludwika Dorna - że po smoleńskim dramacie w PiSie będzie tak samo tylko bardziej. I tak jest...".

To już podejrzeń o zamachu Pan nie ma oczywiście. Ani też żadnej awersji do Miedwiediewa lub też B. (k...)... Już oni są wszyscy "cacy"...   A jak "wirtualnie smakują" poniżej pasa? 

"...Zachód wyłgał się wulkanicznym pyłem, dyspensując się od udziału w pogrzebie trudnego partnera. Wschód uznał zaś sukcesy polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego - unijnego reprezentanta interesów tej części Europy...".

Pomijając oczywiście niektórych przywódców, to ten Wschodni w postaci Miedwiediewa zapewne przyleciał z szacunku dla "sukcesów Prezydenta L. Kaczyńskiego". Doprawdy... Panie Pośle... kładę to na karb poniedziałkowego poranka, bo nie wierzę, że w pełni świadomie Pan to wyklikał! 

"...Paradoksalnie to dzięki temu dramatowi właśnie, prezydentura Lecha Kaczyńskiego skończyła się w sposób, w jaki chciałby ją zakończyć każdy polski polityk. Gdyby jesienią 2010 roku urzędujący wówczas prezydent przegrał wybory, odszedłby otoczony tą niesprawiedliwą opinią, jaka towarzyszyła całej jego prezydenturze. Dopiero po latach historycy odkrywaliby prawdziwe jej oblicze. Przez ten dramat zaś - odszedł w chwale, spoczywając obok Sobieskiego, Piłsudskiego czy Mickiewicza...".

Tutaj ZWYMIOTOWAŁEM... 

"... A ja na swoim blogu mam okazję być swoistym prywatnym kronikarzem chwalebnego finału tej czasem wielkiej, czasem dyskusyjnej, ale i trudnej prezydentury...". Jejku... narodził się nam współczesny Jan Chryzostom Pasek... (sic!) 

To tyle...
 

ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com

 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj4 Obserwuj notkę

Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka