TU 154 oraz sprawa zagrożenia życia i zdrowia dzieci

Kamionki, 31 stycznia 2010 roku

Szanowny Pan

Profesor Andrzej Kraszewski
Minister Środowiska

Do wiadomości:
polscy parlamentarzyści, dziennikarze, ekolodzy, naukowcy, mieszkańcy

Szanowny Panie Ministrze

Chciałem złożyć panu profesorowi serdeczne gratulacje z okazji nominacji na stanowisko ministra środowiska.
Cieszę się bardzo z tej zmiany, o którą prosiłem pana premiera już w piśmie z lutego 2009 r.
Tamto pismo załączam na końcu tego e-maila, mając nadzieję na interwencję nowego ministra w opisanej tam sprawie, czyli stwarzaniu przez ministerstwo środowiska zagrożenia dla życia ludzi..
Mija właśnie rok czasu od wysłania tej prośby, wreszcie pan premier ją spełnił. W tym czasie PSE Operator przy udziale wojewody wielkopolskiego, poprzedniego ministra środowiska, obecnego dyrektora GDOŚ, a także innych zdymisjonowanych już urzędników: panów Szejnfelda i Drzewieckiego, wykorzystując ustawę Euro 2012, łamiąc zapisy Konwencji z Aarhus, doprowadzili do końca budowę linii elektroenergetycznej najwyższych napięć 2x400kV+2x220 kV na osiedlach mieszkaniowych w kilkunastu miejscowościach na trasie Ostrów - Plewiska. Wieloletni protest mieszkańców gmin Kórnik i Mosina, spowodował, że linia ta nie została jeszcze uruchomiona, inwestycja nie ma pozwolenia na użytkowanie. Mieszkańcy złożyli też kilka skarg do sądów a także do Brukseli.

Wg opinii naukowców przekazanych mieszkańcom przez wybitnych naukowców z całego świata:
http://www.kamionki.net/zagrozenia.html

budowa ta zagrażać będzie życiu dzieci (białaczka) a także osób starszych (choroba Alzheimera).
O zmianę dotychczasowych norm apelują już także polscy naukowcy, do tej pory bardzo przychylni dla przemysłu. Rezolucję w tej sprawie wydał także Parlament Europejski.
Mam nadzieję, że te informacje pozwolą panu ministrowi wznowić konsultacje z mieszkańcami, tym bardziej, że w sąsiednich krajach w ostatnich latach wprowadzono przepisy, które uniemożliwiają już budowę linii wysokiego napięcia na obszarach zabudowanych. Możliwe jest to tylko w technologii kabla podziemnego.

Proszę pana ministra także o rozpoczęcie konsultacji z organizacjami ekologicznymi (np. Greenpeace) w sprawie programu energetyki atomowej. Do tej pory w mediach słychać tylko głos zwolenników tego programu, a jak pan się zapewne dobrze orientuje program ten ma również przeciwników, szczególnie po ostatnich poważnych awariach na terenie Niemiec. Ja osobiście mam jeszcze pamiątki (guz przy tarczycy) po Czarnobylu.

Liczę także na rozpoczęcie poważnych rozmów z organizacjami ekologicznymi (np. Koalicja Polska Wolna od GMO) w sprawie zatrzymania możliwości stosowania upraw GMO w Polsce. Inne kraje w Europie zajmują zdecydowanie bardziej stanowcze stanowisko w obronie swojego społeczeństwa. Obecny rząd robi wrażenie kompletnie zagubionego, wyraża stanowisko, że niby chce ale się boi, a tutaj nie ma czego się bać ,co pokazały inne kraje, które nie zostały ukarane za swoje stanowcze NIE dla GMO.

Liczę także, że nowy minister środowiska rozpocznie konsultacje z organizacjami ekologicznymi (np. OSPE "Prawo do Życia") w sprawie elektroskażeń. Niespotykanemu wcześniej rozwojowi technologii towarzyszy olbrzymie nasycenie urządzeń emitujących pole elektromagnetyczne o częstotliwościach radiowych i mikrofalowych (stacje bazowe, telefony komórkowe, routery WiFi, Wimax, laptopy z kartami WiFi, telefony bezprzewodowe i ich stacje, mikrofalówki, inne bezprzewodowe urządzenia jak "baby alarm", a także rozwijająca się telewizja cyfrowa). Związane z tym są olbrzymie problemy zdrowotne wśród ludzi jak i zwierząt. Więcej informacje znajdzie pani minister w największej na ten temat pracy naukowej dostępnej na stronie www.bioinitiative.org


życzę Panu Ministrowi sukcesów w pracy i tego aby pan minister stał się pośrednikiem pomiędzy ekologami i obrońcami praw człowieka a przemysłem i aby po zakończeniu urzędowania
mógł pan powiedzieć, że pełnił pan służbę dla społeczeństwa, nie dla przemysłu.

z poważaniem

Krzysztof Kukliński
ekolog, obrońca praw człowieka

W dniu 15 lutego 2009 11:38 użytkownik Krzysztof Kuklinski <krzysztof.kuklinski@gmail.com> napisał:

Kamionki, 15 luty 2009 r.

 

 

Sz. P.

 

Donald Tusk

Prezes Rady Ministrów

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
00-583 Warszawa, Al. Ujazdowskie 1/3
e-mail:  cirinfo@kprm.gov.pl

 

 

Wniosek o odwołanie ministra środowiska

 

 

Niniejszym składam wniosek o odwołanie ministra środowiska, którego działania naruszają interes publiczny i stwarzają zagrożenie zdrowia i życia dzieci i dorosłych w Polsce.

 

Uzasadnienie:

1. SKARGA
Opis działań ministra środowiska i konsekwencji tych działań umieściłem w swojej skardze z 21 maja 2008 roku.
Skarga dostępna jest również na stronie internetowej: http://docs.google.com/Doc?id=ddrt874t_35dtcjbnfq
Mimo kilkakrotnego uzupełnienia skargi i złożenia zażalenia na odpowiedzi ministra środowiska (szczegóły na stronie:
http://docs.google.com/View?docid=ddrt874t_69hfbgt2ff ), do tej pory w ministerstwie środowiska nie podjęto w tej sprawie żadnych działań naprawczych.

Mimo kolejnej interwencji Departamentu Skarg, Wniosków i Obsługi Rady do Spraw Uchodźców Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i prośby o udzielenie mi odpowiedzi (pismo DSWRU-572-8298-(5)/08/AW z 22 grudnia 2008 roku), to tej pory ministerstwo odpowiedzi nie udzieliło.
Bezczynność ministerstwa w sprawie zagrożenia zdrowia i życia dzieci trwa już 9 miesięcy od momentu złożenia skargi.

2. INTERPELACJA POSELSKA
Zapowiedź dalszej bezczynności w tej sprawie minister zapowiedział również w odpowiedzi na interpelację poselską pana posła Dariusza Lipińskiego dostępną na stronie: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/365F3B83
Minister nie zamierza nic zrobić i chce przez kolejne miesiące czekać na podpowiedź Komisji Europejskiej. W tym czasie powstaną kolejne idiotyczne projekty budowy eksperymentalnych linii najwyższych napięć poprowadzonych przez osiedla mieszkaniowe, a także w pobliżu szkół, przedszkoli i szpitali. W tym czasie powstaną kolejne ustawy, po Prawie Przesyłu, ustawie EURO 2012 i zmianie POŚ, które będą miały doprowadzić do zdławienia protestów ludzi występujących w obronie zdrowia i życia swoich dzieci. Ministerstwo Gospodarki już zapowiada powstanie nowych przepisów, a wojewoda wielkopolski wydaje decyzję lokalizacyjną EURO 2012 na linię WN nie czekając nawet aż decyzja o uwarunkowaniach środowiskowych będzie ostateczna (aż rozpatrzone zostaną odwołania mieszkańców).

3. INNE KRAJE
Przedstawiam, dla porównania, sytuację w innych krajach. Jak zachowują się osoby odpowiedzialne za środowisko i zdrowie w krajach Unii Europejskiej ?
Już od wielu lat w krajach takich jak: Holandia (0,4 mikroTesli), Szwajcaria (1 mikroTesla), Włochy (3 mikrotesle), 3 regiony Włoch (0,2 mikrotesli),
wprowadzono limity ograniczające budowę nowych linii wysokiego napięcia przy osiedlach, szkołach, szpitalach itp. wprowadzając dopuszczalny limit pola magnetycznego na tych obszarach kilkaset albo kilkadziesiąt razy mniejszy od obowiązującego w Polsce (75 mikroTesli  - zaskarżone rozporządzenie ministra środowiska)
Od grudnia 2007 roku w Dolnej Saksonii (Niemcy) nie można budować napowietrznych linii wysokiego napięcia bliżej niż 400 m od osiedli mieszkaniowych i 200 m od pojedynczych domów. Podobny projekt dotyczący całych Niemiec przygotowany został w Bundestagu.
Od grudnia 2008 roku podobne prawo wprowadzono w Regionie Salzburg (Austria).
Tam bliżej jak 400 m od osiedli można budować tylko w technologii kabla podziemnego, gdzie pola elektrycznego nie ma, pole magnetyczne już 15 metrów od kabla ma wartości zbliżone do naturalnych, a straty energii w przesyle są nawet o 50 % mniejsze, co mam wpływ nie tylko na ochronę zdrowia ale również krajobrazu i klimatu..
Również kraje skandynawskie, a szczególnie Dania i Norwegia, zdecydowały się na budowę nowych linii głównie w technologii kabla podziemnego.
W Polsce linie napowietrzne o niespotykanych do tej pory parametrach (2x400 kV+2x220kV) i wysokości (70 m) buduje się 22 metry od domów. Dodam, że w ostatnich latach słupy takie łamały się jak zapałki pod Szczecinem, w Niemczech, w Austrii i w Czechach.

W Polsce minister środowiska przez ponad rok czasu swojej działalności nie zrobił nic w sprawie ochrony zdrowia dzieci i dorosłych (białaczka), kobiet (poronienia), ludzi starszych (choroba Alzheimera).

Na problem ten zwracałem osobiście uwagę ministra już na początku jego działalności, gdy zaprosił na spotkanie przedstawicieli organizacji pozarządowych.
Od tego czasu nie zauważyłem najmniejszego ruchu wskazującego na chęć zajęcia się przez ministra tym problemem.

Już nawet tak bliska przemysłowi organizacja jak działająca przy Komisji Europejskiej SCENiHR, w swoim raporcie ze stycznia 2009, wskazuje na badania epidemiologiczne potwierdzające wzrost zachorowań na białaczkę dziecięcą i chorobę Alzheimera, a minister środowiska dalej jest na to obojętny.

Nie widząc żadnych szans na zmianę postawy kierownictwa ministerstwa środowiska w tej sprawie, wnoszę niniejszym o jego odwołanie.

z poważaniem

Krzysztof Kukliński


Do wiadomości:
polscy parlamentarzyści, dziennikarze i ekolodzy