Chopie, ty byś tu trzech dni nie przeżył. Wyobraź sobie, jak nie pas dla autobusów, to ścieżka dla rowerów. Jak nie zakaz ruchu, to zakaz wjazdu. Jak nie zakaz zatrzymywania się, to pół królestwa za pół godziny postoju...

A gdybyś już musiał, co wybierasz? Superaka czy Dziennik?

Zdjęcie kiepskie, bo z metra, przez szybę, o zmroku. No sorry ja cię.
PS. Addendum - zdjęcie z dnia następnego, słonecznego:

Za to literki gorzej widać.
Inne tematy w dziale Rozmaitości