Ursynów to tylko dzielnica Warszawy. 150 tys. ludzi, zatem trochę większa od Płocka. Od lat wygrywa tu Platforma. W tym roku też wzięła, co się dało w wyborach rady miasta i prezydenta Warszawy, ale lokalnie sprawę pokpiła. Niby jest najsilniejsza (11 mandatów), ale w mniejszości. Powstała bowiem koalicja "Naszego Ursynowa" (10 mandatów) z PiSem (4 manadaty) i właściwie już władzę przejęła. Tyle, że HGW i lokalna PO robią wszystko, by dowieść, że na posiedzeniu rady głosy liczył nie ten, co powinien, więc wszystko nieważne.
Czyj jest "Nasz U.", nie wie nikt. Zdawało mi się, że to głównie uciekinierzy z PO. Ale lider NU ma kswykę "Czerwony Diabeł" i nie brak głosów, że to raczej SLD. Pal czerwoni diabli, bez znaczenia. Przed chwilą liderzy obu frakcji mieli kwadrans na mordobicie w TVP Info i czas wykorzystali do ostatka. Ten z PO wyjaśniał, że nie ma z kim rozmawiać, bo rywal był wielokrotnie "skazywany za mówienie nieprawdy w kampanii" (to jest proces karny?) oraz jeździ samochodem, choć stracił prawko. Pan z NU odwijał się, że przeciwnik nie jest nawet magistrem i "od lat nie płaci czynszu za swoje mieszkanie". Cóż, nic dziwnego, polityka szczebla dzielnicowego.
Także dziś były szef CBA oznajmił, że na miejsce jego ludzi, w tym na wysokie stołki kierownicze, przyszli "byli funkcjonariusze MO" i osoby "związane ze środowiskami przestępczymi". Zmierzch przyniósł odpowiedź obecnego Biura: byłych milicjantów poprzedni szef zatrudnił 15, a obecny - tylko 13; ta trzynastka to "wysokiej klasy fachowcy o autorytety" (anonimowe!); związki z mafią to insynuacja i śledztwo już trwa. Cóż, nic dziwnego, polityka szczebla centralnego.
Pod poprzednim postem pytam zaprzyjaźnionego blogera - w związku z nowym poonoć trenerem napastników w polskiej reprezentacji piłkarskiej - kto pełni taką funkcję w PO, PiS, SLD... Od czegoś wszak trzeba zacząć. Może od zatrudnienia trenerów, albo wymiany na lepszych.
PS. Literówki mnie zabijają. W tym poście poprawiłem dotąd ok. 30 i wciąż są. Jedną z przyczyn opisałem.
Inne tematy w dziale Polityka