123RF
123RF
Krzysztof Przybyl Krzysztof Przybyl
60
BLOG

Nastroje polskich przedsiębiorców: stabilnie, z dawką optymizmu

Krzysztof Przybyl Krzysztof Przybyl Gospodarka Obserwuj notkę 1
W zeszłym tygodniu było pesymistycznie, to teraz czas na szczyptę optymizmu. Narodowy Bank Polski opublikował kilka dni temu „Szybki monitoring” – analizę sytuacji w sektorze przedsiębiorstw, zawierający między innymi prognozy stawiane przez samych przedsiębiorców. Wniosek? Nastroje nie są złe!

Sprzedaż netto w górę

Chociaż sytuacja finansowa w sektorze przedsiębiorstw w ostatnim kwartale minionego roku pogorszyła się, to powodem wyników gorszych niż rok wcześniej były przede wszystkim straty notowane w sektorze energii i paliw. Wzrósł za to wynik w obszarze sprzedaży netto – co istotne, choć zmalały przychody, to wzrosła rentowność. A ta mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby nie rosnące koszty pracy. Na marginesie: deklaracje przedstawicieli rządu, że będą pomagać odsyłać na Ukrainę mężczyzn w wieku poborowym, dają podstawę do obaw, że w tym roku czekają nas mocne perturbacje na rynku pracy, ze wzrostem kosztów zatrudnienia na czele…

Lekka poprawa sytuacji firm

Sytuacja firm w pierwszym kwartale 2024 r., jak informuje bank centralny, lekko się poprawiła. Przedsiębiorcy oczekują jeszcze większej poprawy do końca tego półrocza. Ma temu sprzyjać wzrost popytu na rynku krajowym i rynkach eksportowych. Największy wzrost prognoz odnotowano w branży usług konsumenckich i w budownictwie. W pierwszym trymestrze br. wzrósł popyt przedsiębiorstw na kredyty. Wzrósł odsetek firm oceniających swoją rentowność jako satysfakcjonującą – i to zarówno w zakresie sprzedaży krajowej, jak i zagranicznej. Poprawiły się także prognozy rentowności na najbliższe dwanaście miesięcy.

Badania pokazały, że w pierwszym kwartale br. lepsze były również oceny płynności. Ponownie wzrósł odsetek firm deklarujących brak problemów z płynnością (do 80,5% z 79,6% w IV kw.). Wyraźniejszą poprawę odnotowano w grupie dużych, zazwyczaj bardziej płynnych, przedsiębiorstw.

Po raz kolejny udział firm przewidujących poprawę sytuacji był wyższy niż oczekujących jej pogorszenia – i to zarówno w grupie dużych przedsiębiorstw, jak i w sektorze małych i średnich firm.

Nie obawiamy się pogorszenia klimatu dla inwestycji

„Firmy od pięciu kwartałów stopniowo zwiększają zainteresowanie rozpoczynaniem nowych inwestycji i coraz częściej deklarują zamiar kontynuowania już rozpoczętych projektów. Osłabione pozostają jednak nastroje inwestycyjne największych przedsiębiorstw” – czytamy w analizie NBP. Pozytywnym sygnałem jest natomiast silna poprawa wskaźnika kontynuacji inwestycji ważonego wielkością zatrudnienia. 59% badanych firm uważa, że klimat inwestycyjny w ciągu roku nie ulegnie zmianie, 13% - że polepszy się, a zaledwie 6% obawia się jego pogorszenia.

Biznes pozwolił sobie na nieco optymizmu, ale jednocześnie z troską patrzy na rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Firmy nie chcą zwiększać zatrudnienia i bronią się przed podwyżkami wynagrodzeń – odnotowano spadek skali spodziewanych podwyżek płac. W widoczny sposób zmniejszył się odsetek podmiotów planujących podwyżki wynagrodzeń w nadchodzącym kwartale (z 52,7%  do 43,4%).

Nauczyliśmy się kalkulować ryzyka

W ocenie polskich przedsiębiorców mamy zatem do czynienia z „małą stabilizacją”. Oczywiście, nastroje i oczekiwania mogą się zmienić w przypadku wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń. Zamieszanie wokół rekompensaty podwyżek cen energii dla firm, perspektywa odpływu tysięcy ukraińskich pracowników z polskiego rynku pracy czy sytuacja geopolityczna to duże czynniki ryzyka. Z drugiej jednak strony widać, że polskie firmy od kilku lat, od okresu pandemii koronawirusa, starają się szacować tego rodzaju ryzyka i uwzględniać je w swoich planach rozwojowych. Mała to pociecha, ale z podobnymi problemami boryka się dzisiaj biznes w wielu europejskich krajach. Szczególnie w naszym regionie.

Nastroje polskich przedsiębiorców: stabilnie, z dawką optymizmu - napawają mnie optymizmem. Tym bardziej, że niedługo odbędzie się święto polskiej przedsiębiorczości, jaką jest Gala „Teraz Polska”, prezentująca laureatów 34. edycji Konkursu „Teraz Polska” na najlepsze produkty, usługi i innowacje. Poznamy kolejnych przedstawicieli naszej gospodarki, którzy nauczyli się kalkulować ryzyko, nie boją się inwestować i rozwijać  swój biznes. Niebawem będą to mogli czynić z Godłem „Teraz Polska”.

Krzysztof Przybył jest prezesem Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego, znanej od ponad trzydziestu lat jako organizator konkursu „Teraz Polska”. W ramach tej inicjatywy wyróżniono setki polskich firm, oferujących najlepsze produkty i usługi, które dzięki swoim walorom jakościowym, technologicznym i użytkowym wyróżniają się na rynku oraz mogą być wzorem dla innych. Cel Fundacji to promocja dobrych, polskich marek, a jednocześnie przyczynianie się do wzmacniania marki Polska w Europie i na świecie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka