ks. Artur Stopka ks. Artur Stopka
34
BLOG

Do ilu razy?

ks. Artur Stopka ks. Artur Stopka Polityka Obserwuj notkę 11

Kolejny Dzień Papieski. Ósmy. Czwarty po śmierci Jana Pawła II. To ważne, bo po odejściu Papieża-Polaka do domu Ojca charakter tych Dni sie zmienił.

Zastanawiam się, do ilu Dni Papieskich w Polsce dojdziemy. Piętnastu? Dwudziestu? A jeśli istotnie dotrwamy z tą myślą do dwudziestki, to jak będzie wyglądał ten "jubileuszowy" dzień poswięcony Janowi Pawłowi II?

Widać wyraźnie, że świat coraz bardziej odpoczywa po pontyfikacie Karola Wojtyły. I odpoczywa też Kościół na świecie. Ta skłonność do odpoczywania pojawia się też w Polsce. Zachowujemy się jak rodzina po śmierci energicznej babci, która zmuszała wszystkich do aktywności, chociaż na pozór wcale nie rządziła. Z jednej strony czujemy smutek i brak. Brakuje nie tylko punktu odniesienia, ale także nieustannego mobilizowania do roboty. Ale z drugiej strony oddychamy z ulgą. Nareszcie spokój, nikt się nie wtrąca, nikt nie pogania, nie mnoży pomysłów i wymagań. Można usiąść na kanapie i pod pozorem "pogłębiania" i "refleksji" nad dokonaniami - nic nie robić albo robić niewiele.

Jeden z księży całkiem poważnie stwierdził niedawno, że kanonizacja zmarłego Papieża ostatecznie zamknie w Polsce dzieje i mit "pokolenia JP2". Jego zdaniem z Janem Pawłem II będzie jak z "Solidarnością", tylko szybciej. "Zobaczysz, że już za dziesięć lat niektórzy będą chcieli rozbierać jego pomniki" - odpowiedział na moje protesty, zwracając uwagę, że dzisiaj w naszym kraju żyją miliony ludzi, dla których znaczenie sierpnia 80 jest takie jak bitwy pod Grunwaldem. To i to jest dla nich odległą historią, a fakt, że po ulicach chodzą uczestnicy jednego z tych wydarzeń niewiele tu zmienia.

O tym, że miejsce Jana Pawła II w naszej narodowej świadomości zmienia się w zastraszającym tempie, świadczą rozmaite drobne wydarzenia, choćby takie, jak wprowadzenie do sprzedaży trumny z jego wizerunkiem. Media zrobiły wokół tego wielki szum, nawet kuria się wypowiedziała, ale jakoś nikt nie zwrócił uwagi, że zmarły zaledwie trzy lata temu Papież został sprowadzony do roli idola, bo w ofercie przedsiębiorstwa pogrzebowego znajdują się trumny z wizerunkami różnych zmarłych "celebrytów".

Chciałbym, aby Jan Paweł II zaczął w świadomości Polaków funkcjonować jako wielki przywódca duchowy. Ale nie wiem ilu Polaków to moje pragnienie podziela.

Dziennikarz, który został księdzem

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka