No, chyba ze Wajda zrobi 20 okrazen wokol najblizszego cmenarza zolnierzy radzieckich a Tusk przeparaduje w kufajce przed palacem Kultury.
ps - jak w ogole mozna liczyc na normalne stosunki z Rosja? Przeciez to tak jakby liczyc na normalne stosunki z Osama albo Ahmedinezadem.
Niestety, w Polsce idioci ktorzy w to wierza wciaz zyja...
http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Klopoty-z-eksportem-jablek-do-Rosji,wid,13029568,wiadomosc.html
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka