Swiatowy Kongres Zydow jest niewatpliwie instytucja wzmacniajaca antysemityzm w stopniu o wiele wiekszym niz 150 chlystkow malujacych przekreslone Gwiazdy Dawida na miejskich murach. Nie, nie bede powtarzal argumentow w ktorych lubuje sie wielu autentycznych antysemitow - dla ktorych dobry Zyd to pokorny Zyd - ofiara. Nie bede powtarzal nietrafionych argumentow, iz dzialania osob majacych zydowskie pochodzenie - ktore nie sa akurat zgodne z oczekiwaniami tych ktorzy w Zydzie widza jedynie ofiare - to katalizator antysemityzmu. Bo w taki sposob mozna powiedziec, ze najbardziej antypolscy sa ci, ktorzy chca walczyc o polskie racje, kiedy budzi to sprzeciw roznego rodzaju panstw osciennych lub grup nacisku. Jesli bowiem dobrym Zydem jest Zyd, ktory siedzi cicho - to dlaczego dobrym Polakiem nie jest Polak ktory robi dokladnie to samo.
Swiatowy Kongres Zydow wzmacnia antysemityzm w zupelnie innym sensie. Swiatowy Kongres Zydow uznaje "zydowskosc" za ceche najwazniejsza w rozpatrywaniu spraw osob o zydowskim pochodzeniu. Wazniejsza od obywatelstwa, miejsca zamieszkania i wyznawanych pogladow. Ilekroc czytalem / sluchalem wypowiedzi moich znajomych pochodzenia zydowskiego najwieksza niechec budzilo w nich uznanie - iz srodowiska zydowskie nie sa dostatecznie "polskie". Piotr Pazinski komentujac pare dni temu felieton Rafala Ziemkiewicza dopatrzyl sie w nim proby szeregowania obywateli polskich na tych "wlasciwych" oraz na "nich" - czyli osob pochodzenia zydowskiego.Co wiecej - wielokrotnie zetknalem sie z przypadkami kiedy osoby pochodzenia zydowskiego uznawaly jakiekolwiek roznicowanie srodowisk zydowskich - czy to "in plus" - czy "in minus" - za antysemityzm. Antysemityzmem bylo wiec przypisanie tym srodowiskom swoistej odrebnosci i wyjatkowosci - czy to pojmowanej pozytywnie czy negatywnie.
Prawo w Polsce obejmowalo i obejmuje wszystkich w identycznym stopniu. Majatki potracili tak Polacy polskiego pochodzenia - jak i Polacy zydowskiego pochodzenia. Nie wnikam tutaj w bezmiar tragedii jaka dla narodu zydowskiego byl Holocaust. Fakt faktem - jesli dzis Swiatowy Kongres Zydow wskazuje jasno - iz wlasnosc "Zyda" powinna byc traktowana inaczej - ze wzgledu na sam fakt iz byla "zydowska" - to przeciez robi dokladnie to samo co zagorzali antysemici - uznajacy iz Zyd nie jest takim samym obywatelem panstwa w ktorym mieszka ale przede wszystkim czlonkiem spolecznosci zydowskiej - jest wiec dla reszty spoleczenstwa obcy
Srodowiska zydowskie staraja sie pokazac, iz np Zydzi ktorzy brali udzial w komunizowaniu krajow Europy Wschodniej byli tylko komunistami. Ale Swiatowy Kongres Zydow zdaje sie mowic cos innego - Zyd ma byc zawsze przede wszystkim Zydem. Dla calego swiata. Dlaczego Swiatowy Kongres Zydowski nie jest tak samo surowo oceniany jak Ci, ktorzy po cichu wskazuja kolejne nazwiska na slynnej liscie "100 Zydow polskich w polityce"?
Nie wiem. Moze to jednak tylko haslo "grab nagrablennoje" znalazlo wsrod panow z WJC nowe znaczenie?
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka