Szczerze mowiac jak czytam ostatnie wypowiedzi parlamentarzystow PJN to zastanawiam sie, czy po prostu nie rozpoczal sie juz wyscig na listy PO. Nie wierze bowiem ze mozna byc az tak glupim. PJN dostalo mandat zaufania bo oglosilo iz bedzie partia ktora "zakonczy wojne polsko-polska". Tymczasem od jakiegos czasu obserwuje, ze PJN wcale nie ma zamiaru zakonczyc wojny polsko-polskiej, ale z luboscia sie w nia wlaczylo. Drodzy panie i panowie. Oznajmiliscie juz wyborcom ze nie lubicie Kaczynskiego. Ja tez nie. Ale jak mam wybierac miedzy amatorami ktorzy nie lubia Kaczynskiego (wy) i profesjonalistami ktorzy nie lubia Kaczynskiego (PO) to ja jednak wole profesjonalistow, ktorzy Kaczynskiego nie znosza zawodowo i 24 h na dobe. Myslalem ze pokazecie cos wiecej niz "nie-lubienie Kaczynskiego". Zawiodlem sie.
ps - dlaczego polska scena polityczna to takie g....? Czy w Polsce juz absolutnie nie ma madrych ludzi ktorzy mogliby stworzyc cos o naprawde nowej jakosci?
Jedyna szansa dla PJN bylby Pawel Kowal na miejscu prezesa. Sorry, ale produktu szanownej pani Joanny Kluzik-Rostkowskiej nie kupuje. Nie nadawala sie na lidera. I sie nie nadaje.
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka