Okładka miesiecznika ,,WPIS"
Okładka miesiecznika ,,WPIS"
LechGalicki LechGalicki
196
BLOG

,,WPIS", czyli Wiara, Patriotyzm i Sztuka - miesięcznik z kulturą wpisaną w Białego Kruka.

LechGalicki LechGalicki Kultura Obserwuj notkę 2

 image



„WPIS” ( od Wiara, Patriotyzm i Sztuka) – to polski miesięcznik (firma z branży mediów/wiadomości) o tematyce społeczno-politycznej i co jest niezwykle ważne i wyróżnia ten znakomity  periodyk na wolnym rynku wydawniczym, prasowym, czy księgarskim, niestety - w bardzo wielu przypadkach,  na antypodach ambicji kreowania, przybliżania i edukowania społeczeństwa w zakresie wysokiej  kultury i zaspokajania potrzeb wielu osób w sferze tematyki sięgającej  spraw ważnych i najważniejszych - w całości istnieje i rozkwita we WPIS - ie. Autorzy: osoby wielce znane i jak nikt znające się na rzeczy, kompetentne, ich eseje, artykuły ( nazwiska i dorobek naukowy ze znakiem jakości) piszące lekkim piórem miesięczniku WPIS. Periodyk ten ( edytorsko znakomity)  wydawany jest od roku 2010 przez krakowskie wydawnictwo Biały Kruk.  Redaktorem prowadzącym i zarazem spiritus movens tego przedsięwzięcia dla spragnionych intelektualno - artystycznych peregrynacji w pięknej ,, scenografii" pisma ( fotografie, papier, kolory soczyste, druk, rzetelna adiustacja etc.  jest Adam Sosnowski.

  Do miesięcznika „WPIS” regularnie piszą  tak chętnie czytane i i doceniane osoby polityki, kultury, sztuki, czy też obdarzone darem  przekazywania ważnych prawd w piśmie: Waldemar Chrostowski, Andrzej Nowak, Krzysztof Szczerski, Wojciech Roszkowski,  Aleksander Nalaskowski, Krzysztof Ożóg, Leszek Sosnowski, Janusz Szewczak, Paweł Stachnik, Jolanta Sosnowska, Iza Kozłowska,  Jerzy Kruszelnicki, Jakub Maciejewski, Marek Deszczyński, Czesław Ryszka, Wojciech Polak...  Wspaniały fotograf, Adam Bujak pozwala przeżywać rozkosze rozsmakowywania się w jego zdjęciach -  arcydziełach.

  Miesięcznik kulturalny ,,WPIS" poświęcony jest przede wszystkim wierze, patriotyzmowi i sztuce. Nie uchodzą uwadze redakcji wydarzenia krajowe i zagraniczne, społeczne i wiele istotnych tematów i zdarzeń, o których wręcz wypada mieć wcale nie blade pojęcie.
   Oto przedstawiona przez redakcję ,,WPIS-u" zachęta dla stałych i potencjalnych czytelników( jej fragment) tematów/artykułów zawartych w 4/2021 numerze periodyku: (...) oryginalny i frapujący  artykuł Leszka Sosnowskiego o tym, co zapewnia sukces wyborczy, rozmowa z prezesem grupy PGE Wojciechem Dąbrowskim, który opowiada nie tylko o innowacjach w dziedzinie polskiej energetyki, ale też o... historii Warszawy. Natomiast o konsekwencjach człowieczej uzurpacji władzy nad światem pisze profesor Wojciech Roszkowski, przypominając, iż to Chrystus jest Królem świata.( Należy dodać, że na czołowej okładce tego wydania ,,WPISU-u" opublikowano zdjęcie Wojciecha Roszkowskiego, którego kapitalna, wspaniała książka ,, Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia", w której ten wybitny historyk i pisarz absolutnie nie zgadza się z opiniami, że obecny kryzys jest zwiastunem całkowitego upadku chrześcijaństwa i napisał dzieło niespotykane i wielkie - w dwóch obszernych tomach opisuje historię chrześcijaństwa. Pierwszy tom, „Świętości, upadki i nawrócenia” kończy się wraz z upadkiem Konstantynopola. Nic, tylko polecać. Książkę wydał Biały Kruk. Absolutny hit. Można zapoznać się także z frapującym reportażem Jolanty Sosnowskiej z najnowszej wystawy w Muzeum Narodowym, poświęconej niesłusznie dziś zapomnianemu polskiemu malarzowi Aleksandrowi Kotsisowi. Natomiast o niebezpieczeństwach, jakie niesie ze sobą zainteresowanie magicznymi praktykami, pisze prof. Ryszard Kantor. O doniosłym znaczeniu współcierpienia z Chrystusem na przykładzie ofiary stygmatyków wspomina Czesław Ryszka.  „Wpis” 4/2021 ( 20 kwietnia - 25 maja), to ponad 120 stron wciągającej lektury!

  Piszę recenzje książek, filmów i rozmaitych dzieł sztuki. Od wielu lat. Przyznaję, że często z bólem muszę wypomnieć twórcom, czy też wydawcom rozmaite błędy od logicznych po warsztatowe itp. Wielokrotnie zauważałem rzeczy nietrafione edytorsko. O  ułomności tematycznej, czy też kompozycyjnej autorów i moim zadziwieniu: jak można było to upublicznić - po prostu trzeba było mocno uderzyć w dzwon krytyki.       image

 Lektura i opis-wręcz jak panegiryk zasłużony miesięcznika,,WPIS" sprawiły  mi wiele satysfakcji. Zachęcam do przeczytania jednego egzemplarza. Kolejne - to już będzie Państwa wybór. Dobrej lektury.

Lech Galicki




LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura