Podczas gdy rzecznik Sowińska uganiała się bez sensu za czerwoną torebką teletubisia, homoseksualny deprawator niepostrzeżenie zaszedł młódź szkolną od zaplecza. Sprytnie symulując troskę o wychowanie do życia w rodzinie wdrożył szatański plan pozyskania dla homośrodowiska świeżego mięsa wprost z gimnazjum.

Jak nie od dzisiaj wiadomo, mniej więcej połowa rodaków pojawia się na świecie nieplanowana, ot jako efekt wspólnego wypadu pod namiot względnie puszczonej na żywioł wycieczki klasowej. Odbierzmy takim kontaktom spontaniczność, a wskaźniki demograficzne zapikują w dół. Wystarczy młodym ludziom unaocznić nie tak bardzo oddalone w czasie konsekwencje nastoletniego seksu, jak - karmienie dzieciara, przewijanie go, kąpanie, zarwane noce, a nie w ciemię bita młodzież sama schroni się przed nimi choćby w klubie dla gejów.
Ten tajny plan już jest, działa i przynosi skutki. Niepozorna laleczka - symulator niemowlaka skutecznie wybija nastolatkom figle-migle z głowy. Sadystyczni nauczyciele Wychowania Do Życia W Rodzinie torturują tym symulatorem nieświadomą młódź, a pomysłodawcy akcji sącząc drinki w Madame pewno czekają na skutki.
"To było straszne "rozwrzeszczane dziecko" w jednym ręku instrukcja obsługi w drugim a w oczach strach, Mały płakał i płakał i nie mogłam go uspokoić [...] Z niewyspania miałam podkrążone oczy. Dobrze się zastanowię, zanim kiedyś się zdecyduję na dziecko" itp.
Cała nadzieja w zdrowym rozsądku młodych tatusiów, jak tego, który powiesił symulator na słupie obok bramki i poszedł grać w piłkę. Jego ta homopropaganda pewno nie zniechęci.
http://www.elboxedu.pl/images/stories/publikacje_na_temat_programu/newsweek.pdf
http://www.srodki-dydaktyczne.men.gov.pl/www/main-6.php?start=1673&stop=1673
Inne tematy w dziale Polityka