leniuch102 leniuch102
39
BLOG

Mam początki Althamera...

leniuch102 leniuch102 Kultura Obserwuj notkę 7
czy jak tam się ta choroba nazywa. Byłem dzisiaj w jednym hipermarkecie i zajrzałem do księgarni. Stanąłem przed ścianą wytapetowaną stoma egzemplarzami książki Jerzego Pilcha: "Moje pierwsze samobójstwo". Patrzyłem długo, patrzyłem intensywnie, myślałem takoż i jedyne co wymyśliłem, to że po pierwsze kiedyś już kupiłem i przeczytałem tę książkę, a po wtóre, za chińskiego boga nie mam pojęcia o czym była. Ani zdania, ani słowa, ani sytuacji z w/w lektury nie mogłem sobie przypomnieć. Owszem, na podstawie ogólnej znajomości Pilcha domniemuję z prawdopodobieństwem równym jedynce, że jak zwykle napisał o swoim problemie z alkoholem i braku problemu z erekcją, ale jak konkretnie zrobił to w "Samobójstwie..." ni du-du. Z czego wniosek, że albo on jest kosmicznym nudziarzem, albo ja mam chorobę tego... Niemca na A. Skoro zaś wszyscy krytycy i czytelnicy są zgodni, że Pilch tworzy krwistą, męską prozę pisaną świetnym, oryginalnym stylem... no to wiadomo. Jest tylko taki szkopuł, że obok stał "Świat wg Clarksona 2" i z miejsca po niego sięgnąłem, bo świetnie pamiętałem "Świat wg Clarksona", kupiony zresztą dużo wcześniej niż "Samobójstwo". Może to jednak nie był Alzheimer, ale najzwyklejszy brak gustu, nie pozwalający docenić mi Wieszcza Z Wisły?
leniuch102
O mnie leniuch102

treści "osobiste": https://leniuch.home.blog/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Kultura