Na CNN kilku popraprańców gania po hotelowym korytarzu strzelając do przypadkowych turystów, na TVP Historia Ehud Barak wspomina, jak przebrany za kobietę likwidował terrorystów z Czarnego Września. 30 lat temu to Palestyńczyków odpowiedzialnych za śmierć izraelskich sportowców uważano za tępych rzeźników, ale w porównaniu z kolegami z Bombaju wyglądają dziś jak neurochirurdzy.
Cóż dopiero powiedzieć o pp Hryniewieckim i Czołgoszu, którzy przed I wojną wyeliminowali cara i prezydenta USA. Nie żebym pochwalał, ale wolałbym być przypadkowym turystą w epoce terrorystów-dżentelmenów niż dzisiejszych pieskich czasach.
Ta degrengolada ma szerszy zakres. Na emeryturę odeszli dorośli, którzy potrafili wymagać od siebie i innych. Dziś dorosłych udaje pokolenie Woodstock, które wkrótce przekaże pałeczkę pokoleniu disco, ci - generacji X i na tym zapewne koniec, bo pozbawione mózgu pokolenie Y będzie zbyt zajęte jakąś chora mutacją bigbrothera, żeby łazić i przejmować stery rządów i gospodarki.
Właściwie niniejszą jeremiadę winienem był zacząć od braku realnych osiągnięć nauki i techniki, ale nad pustką jakoś łatwiej pomilczeć. Współcześni ograniczają się bowiem do konsumpcji badań i innowacji dopiero co przeszłych pokoleń. Zero inwencji, zero wielkich projektów przekłada się na zero wielkich osiągnięć. Nasi dziadowie byli imperialistami, nazistami, komunistami... zgoda. Ale za ich czasów wynaleziono parę, elektryczność, bomby atomową i wodorową, tranzystor, zdobyto kosmos i Księżyc.
Ostatnie dwa pokolenia zdołały... dołożyć turbinkę do silnika Rudolfa Diesla. Wynalezionego w 1892.
Miarą upadku i podsumowaniem niech będą te słowa:
"- Jeśli jest ktoś, kto jeszcze wątpi, że Ameryka to miejsce, gdzie wszystko jest możliwe; kto jeszcze zastanawia się, czy marzenia założycieli kraju są żywe w naszych czasach; kto jeszcze kwestionuje potęgę naszej demokracji - dziś ma odpowiedź"
Czy tą odpowiedzią było założenie kolonii na Marsie, kontrolowana synteza termojądrowa czy choćby szczepionka na malarię?
Nie. Wg mówcy odpowiedzią było wybranie go na prezydenta. Mimo ciemniejszego koloru skóry.
Jakie czasy, takie osiągnięcia.
Inne tematy w dziale Polityka
