leniuch102 leniuch102
36
BLOG

Gracz.

leniuch102 leniuch102 Polityka Obserwuj notkę 2
Wszedłem w kryzys wieku średniego, a wraz z nim dopadła mnie potrzeba doznań ekstremalnych. Nie żeby od razu samemu na gołe kastety pod mostem o flaszkę, ale niechby na bazarku przegrać stówkę w trzy kubki. Niestety, na miejscu bazarku powstał hipermarket. Wbrew pozorom również tam można sporo zaryzykować, np. kupując i spożywając kiełbasę swojską w promocji po 4,50, ale to hazard bardziej na terminalną depresję niż na wspomniany kryzys.
Jest wszakże miejsce, gdzie mozna wtopić nie gorzej niż vegas, nie ruszając się przy tym zza komputera. Cwaniacy w czerwonych szelkach mieli swój fun przepuszczając tam moją emeryturę, niechże zabawię się i ja. Podjąłem pensję i dwoma kliknięciami obstawiłem nieparzyste i zero, sorry, tepsę i pekao bp. Rię-ne-wa-pli, bo mi się kasa skończyła.
Włączyłem tv biznes, jeszcze przed chwilą największe nudziarstwo w telewizorze... i cóż za zmiana. To fascynujący kanał, zwłaszcza jak pokazuje ci twoje własne znikające pieniądze. Fraza "Dzisiaj na warszawskiej giełdzie" wczoraj powodowała automatyczne przełączenie stacji w radiu, dzisiaj brzmi jak gwóźdź programu.
Po trzech dniach ekstazy i udręki spotęgowanej nieodmiennie histerycznym tonem giełdowych komentarzy przy każdym półprocencie w górę czy dół jestem... 50 groszy do tyłu.
Nie ma to jak niedrogo się zabawić i jeszcze niczym nie zarazić.

A dla kolegów-inwestorów mam niezawodny cynk - Polmos. Ale nie akcje tylko wyroby. Kupić - poczekać na akcyzę - wypić. Z gwarantowanym zyskiem.
leniuch102
O mnie leniuch102

treści "osobiste": https://leniuch.home.blog/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka