Gazeta Wyborcza dowiedziała się, że klient Drugiego Męża Bratanicy Kaczyńskiego (w skrócie: D.M.B.K.) prawdopodobnie był gangsterem.
Szok.Naprawdę???
I nieważne, że ów D.M.B.K. z zawodu jest adwokatem i z natury rzeczy rzadko zgłaszają się do niego po pomoc harcerze czy polonistki.
Ważne, że można wydrukować artykuł ze słowem "GANGSTER" w tytule i zdjęciem Kaczyńskiego pod nim.
U finiszu kampanii wyborczej, jaką w istocie są całe napędzane PR rządy Platformy - bezcenne.
Inne tematy w dziale Polityka