Pieniądze 6.09.2021, 13:04 Drogo coraz drożej. Po latach politycy ogarnęli się i zaczęli mówić ludzkim głosem o ludzkich sprawach, czyli z serdeczną troską pochylili się nad drożyzną. Właśnie drożyzną, a nie tajemniczą inflacją, która ludziom się już mglisto kojarzy, być...
Zabytki 30.08.2021, 15:11 Od Sasa do lasa i z powrotem. Szczytna idea odbudowy pałacu Saskiego w Warszawie (czy tylko ja nie wiedziałem, że było coś takiego?) od razu została zjechana po całości, a szkoda. Może, jeżeli nie uda się w Stolicy, pan Prezydent odbuduje dużo bardzie saski...
Media 2.08.2021, 12:48 Liga niezwykłych dżentelmenów Istnieją bystre, wygadane typy, które mają wszystkie atuty, ale nie mają mojej sympatii. "Ja was coś baco nie lubię" i już. Jednym z nich jest znakomity komentator sportowy Mateusz Borek, nowy nabytek TVP. Tzw. internet go uwielbia, ja...
Osobiste 12.06.2021, 13:26 Spirala przemocy Obczaj akcję: siedzę na tarasie i jem obiad. Słonko świeci, ptaki drą dzioby. I nagle cisza. A po chwili znów jazgot, ale już inaczej. Ty byś nie zauważył różnicy, on by nie zauważył różnicy, ale ja tak - człowiek lasu, co nie....
Społeczeństwo 4.06.2021, 15:24 Dobre imię. "Czy naprawdę nie moglibyśmy okazać odrobiny uprzejmości i zwracać się do ludzi tak żeby ich nie obrażać i jak oni tego chcą ?" Oczywiście moglibyśmy - to jedyna właściwa odpowiedź na to cwane pytanie, które z niewinnym...
Gospodarka 26.05.2021, 12:09 Polipropylen, Pan Wszechświata. Wiele się mówi ostatnio o czipach, które wstrzykują nam razem ze szczepionkami na polecenie Sorosza lub Gejtsa. Również uważam, że to oburzające, ale przynajmniej czipy te są niewidoczne. Tymczasem odkąd Unia kazała czipować krowy...
Osobiste 12.05.2021, 10:48 Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna. Spotkałem się z kolegą, bo kolega od tego. Towarzyszyła nam jego dziewczyna, określenie nieco mylące, kiedy chodzi o panią po czterdziestce, no ale nie każdy jest gotów nazywać rzeczy po imieniu, jak: Zofia, moja konkubina czy: Stefan,...
Socjologia 5.05.2021, 18:11 O cnocie i rubelku albo rechot obleśnego dziada Narzekamy na wulgaryzmy, już to że plebs klnie, już to że młodzież, a od niedawna także kobiety, także publicznie. A przecież rażą nie tylko frustracje wylewane publicznie słowem grubem, równie gorszące bywają obrzydliwe treści...