Europoseł napisał
tak małopolsko-świętokrzyską "jedynką" PO będzie ni mniej, ni więcej tylko Róża Maria Gräfin von Thun und Hohenstein!!!
Cóż , trudno się dziwić Platformie, że chciała jednak Róży "tylko" Thun. I trudno się też dziwić wyborcom decydującym 7 czerwca, kogo skreślą w Krakowie, Kielcach czy Nowym Sączu...
Generalnie zgroza i dobrze że obnażone , więc skąd u mnie ten niedzielny poranny uśmiech ?
Bo cholera lubię historię i lubię gdy o tej historii mówi sie wszystko .
Urodziła się kiedyś w 1806 dziewczynka z matki Annny von der Mohl ale na szczęscie tatus dziewczynki miał na imię Plater. Dziewczynce udało się nawet trafić na karty historii .
Róża urodziła się z mamusi hrabianki Plater-Zyberk i tatusia Marka Woźniakowskiego , ale wyszła za jakiegoś von Hohensteina co ją skreśla.
I tak w Małopolsce będą skreślać Różę z rodziny Emilii Plater z Powstania Listopadowego ze strony mamusi , Pawlikowskiej -Jasnorzewskiej od strony tatusia i kontrkandydata Zbigniewa potomka ... ale to już inna bajka.
Lata mi głębokim kalafiorem kogo sobie w Małopolsce skreślą , ale uśmiech niedzielny pozostał , bo ile postaci z polskiej historii u grafini można znaleźć.
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka