Tracz47 Tracz47
183
BLOG

Franciszek-Biedroń-Echo

Tracz47 Tracz47 Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Dziś późnym popołudniem znalazłem na S24 starą/nową notkę mojego ulubionego blogera Echo24, którą jak zwykle przeczytałem chętnie, oczekując dobrej zabawy, gdyż notki naszego rutynowanego blogera (z biegłym angielskim) zawsze dostarczają wielu humorystycznych skojarzeń, a swą mało kumatą logiką "kładą" w zasadzie każdy temat. Dziś Echo24 zabrał się za prostowanie kursu naszego Kościoła Powszechnego. Wyszedł od swych obserwacji młodzieży, która przybyła do Krakowa na ŚDM i zaprezentowała "radosną modlitwę", która jest nieznana w Polsce, a przecież to wspaniały przykład innego obcowania z Bogiem, niż w tradycjonalistycznym KK w Polsce, gdzie preferowany jest model korzenia się wiernego na kolanach przed surowym wizerunkiem Boga. Wysnuł z tego wniosek, że tradycjonalistyczny Kościół w Polsce, boi się tej radosnej młodzieży z zagranicy i stara się "zapomnieć" jak najskuteczniej o Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. Nikt o tym nie pisze, nikt nie wspomina o ŚDM, ani prasa katolicka, ani prawicowa. Znalazły się tam uwagi, iż KK w Polsce "nie nadąża za otwartym na świat" papieżem Franciszkiem. Zacytujmy naszego niezależnego blogera (z biegłym angielskim), niech sam przemówi:

"Zamknięty na świat, zaściankowo konserwatywny i nie ma, co ukrywać opływający w luksusy polski Kościół, co prawda odrobił wzorowo zadaną mu przez papieża Franciszka lekcję na temat „Światowe Dni Młodzieży”, lecz natychmiast po ich zakończeniu począł wdrażać projekt o nazwie „Wymażmy te dni jak najszybciej z naszej pamięci!”. I nie mogę oprzeć się myślom, czy aby nie dzieje się tak, dlatego, że ciasno myślącym i pogrążającym się coraz głębiej w cywilizacyjnej cofce purpuratom nadwiślańskim papież Franciszek się po prostu nie spodobał, bo im na zamkniętym spotkaniu nagadał do słuchu, że myśląc tylko o pieniądzach i pomnażaniu kościelnego majątku zapominają o swojej kapłańskiej powinności skromnego życia i oddania się bez reszty ludziom biednym i potrzebującym" (podkreślenia w tekście moje). Muszę przyznać, że dawno nie czytałem tylu bzdur na temat KK, napisanych przez człowieka, wydawałoby się, myślącego, któremu świadomości nie przebudowały lewackie media.

Ale to jeszcze nie wszystko. Pisze nasz rutynowany bloger: "Franciszek przywiózł polskiemu Kościołowi WIOSNĘ" i dalej wieszczy, że gdyby "wojujący z polskim Kościołem Katolickim Robert Biedroń poparł tezy papieża Franciszka, który naucza o potrzebie szacunku i niedyskryminowania ludzi, - łącznie z osobami homoseksualnymi - to moim zdaniem pan Robert ma w kieszeni niemały sukces wyborczy". Dokonano tu drastycznej manipulacji, gdyż papież Bergolio mówił o chrześcijanach, którzy winni przeprosić, a nie wspomniał o KK który nazywając homoseksualizm grzechem, nigdy nie potępiał ludzi homo, mając jedynie nadzieję, że przestaną grzeszyć.

Pisałem już, że naszemu blogerowi przydarzają się "trzepoty świadomości", uniemożliwiające trafną ocenę wydarzeń politycznych i społecznych. I właśnie ów "trzepot" możemy przeczytać w "okołokościelnych" rojeniach naszego blogera. Franciszek i Biedroń razem. No proszę, tego nikt sobie wyobrazić nie może, bo gdyby Biedroń zrobił to, co Echo24 radzi, to straciłby natychmiast głosy antyklerykalnego elektoratu. Być może Echo naiwnie sądzi, że na podstawie kilku wypowiedzi papieża Bergolio, Biedroń zbuduje obóz antyklerykalny w kraju, który będzie walczył z zaściankowym i konserwatywnym Kościołem polskim, posługując się paroma cytatami głowy KK. Można zapytać, czy to tylko "trzepoty świadomości", czy już paranoja. 

I teraz kilka ostrych napomnień pod adresem krytyków naszego niezależnego blogera (z biegłym angielskim). Czy możemy zrezygnować z kącika kabaretowego na S24 i nie czytać notek pana Echo? Nie możemy, a więc proszę miarkować swą krytykę i notki Echa czytać. Obiecuję, że sam też będę nadal czytał, bo "przemyśleń" naszego niezwisłego nic zastąpić nie może. 

Tracz47
O mnie Tracz47

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo