Poniższa notatka jest najprawdopodobniej pierwszą z serii notatek, w których zamierzam przedstawić moją własną, prywatną receptę na poprawę sytuacji pacjentów i pracowników ochrony zdrowia. Moje przekonanie o słuszności tego, co napisałem, poparte jest ponad dwudziestoletnim stażem pracy w różnego rodzaju placówkach ochrony zdrowia, zarówno publicznych, jak i niepublicznych, takich, które mają kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia i takich, które działają lecząc ludzi na zasadach komercyjnych, to znaczy leczących pacjentów płacących samodzielnie, jak i takich, w których koszty leczenia chorych pokrywają prywatne ubezpieczalnie. Moja wiedza wynika z doświadczeń zdobytych w czasie pracy w warunkach oddziału szpitalnego, jak i w podstawowej i specjalistycznej opiece ambulatoryjnej.
Pierwsza z notatek, poświęcona zostanie najważniejszej sprawie, najistotniejszemu problemowi, a mianowicie, ocenie potrzeb zdrowotnych społeczeństwa!
Oprócz publikacji tego tekstu na moich blogach, wysłałem jego fragmenty w postaci elektronicznej, do Kancelarii Premiera RP, Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu i Senatu oraz do Ministerstwa Zdrowia.
Społeczeństwo ma prawo do rzetelnej informacji!
Każdy, kto zajmuje się leczeniem wie, że zasadniczym, koniecznym warunkiem skutecznego leczenia jest prawidłowa diagnoza, a ta z kolei wymaga dokładnego badania. Jako obywatel płacący obowiązkowe składki ubezpieczenia zdrowotnego i jako lekarz, członek środowiska, wobec którego władza, praktycznie każda kolejna, używa tak zwanej retoryki garażowej, na którego władza - praktycznie każda kolejna - zwala winę za własne niedociągnięcia i zaniedbania i którego obarcza kolejnymi skutkami nieudanych i nieprzemyślanych reform, a właściwie ich braku, stanowczo domagam się przedstawienia wyników rzeczowego i uczciwego badania potrzeb zdrowotnych obywateli naszego kraju.
Na czym takie badanie powinno polegać?
Należy ustalić jakie są rzeczywiste potrzeby rynku zdrowotnego, rozpoznać ile i jakiego rodzaju procedur medycznych należy wykonać rocznie w Polsce, by zaspokoić potrzeby polskich pacjentów! Następnie należy dokonać realnej wyceny każdej procedury. Dopiero uzyskanie takiej wiedzy, pozwoli na określenie potrzeb finansowych w dziedzinie ochrony zdrowia w Polsce, pozwoli ustalić, które potrzeby - w związku z ograniczoną ilością środków finansowych - muszą być realizowane w pierwszej kolejności, inaczej mówiąc pozwoli ustanowić realny i zbilansowany koszyk świadczeń gwarantowanych, który będzie finansowany w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego! Wbrew demagogicznym opiniom serwowanym społeczeństwu - nic nie jest darmowe, ani obiady, ani leczenie próchnicy zębów u dzieci, ani podróż na księżyc. Za każdą z tych rzeczy i za wszystkie inne ktoś musi zapłacić! Jeżeli na potrzeby kolejnej kampanii wyborczej, politycy prześcigają się w obietnicach różnego rodzaju, trzeba mieć pełną świadomość: żeby ich obietnice zostały spełnione, zawsze i bez wyjątku społeczeństwo musi wyłożyć pieniądze!
Jak wyobrażam sobie ocenę potrzeb?
Ustalenie ilości konkretnych procedur medycznych, które powinny zostać wykonane w ciągu roku nie jest wcale trudne. Narodowy Fundusz Zdrowia już teraz dysponuje danymi statystycznymi dotyczącymi zarówno wykonanych procedur medycznych, jak i liczby pacjentów oczekujących na wykonanie procedur medycznych. W związku z planowaną informatyzacją dokumentacji medycznej, w oparciu o katalogi Międzynarodowej Klasyfikacji Procedur Medycznych (ICD 9) i Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD 10), można będzie z dość dużą dokładnością oszacować potrzeby rynku usług medycznych. Można również posłużyć się danymi o zachorowalności na poszczególne choroby oraz danymi o ilości wykonanych zabiegów i operacji w wybranych społeczeństwach krajów europejskich.
Wycena kosztów procedur medycznych.
Ponieważ w publicznym sektorze ochrony zdrowia nie mają do końca zastosowania mechanizmy rynkowe, wycena kosztów procedur powinna odbyć się w ścisłej współpracy przedstawicieli władz i świadczeniodawców. Dlatego też proponuję, by do wybranych placówek medycznych, które same zgłoszą się do programu wysłać biegłych rewidentów, którzy po zapoznaniu się z sytuacją finansową tych jednostek, w porozumieniu z ich zarządami, a także z Naczelną Izbą Lekarską i Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych, na podstawie rzeczywistych kosztów leczenia, wskażą minimalny poziom wyceny dla poszczególnych procedur medycznych korzystając z katalogu Jednorodnych Grup Pacjentów (JGP). Wyceny takie powinny być na tyle miarodajne, by uzyskać pewność, że kontraktujące usługi medyczne podmioty, nie będą zmuszone - przez zbyt niskie kontrakty, w połączeniu z monopolistyczną pozycją NFZ-tu - obniżać standardy leczenia i oszczędzać kosztem bezpieczeństwa chorych.
Po opublikowaniu zbilansowanego finansowo koszyka świadczeń medycznych, z którego jasno i jednoznacznie wynikało będzie, jakie procedury są refinansowane, a jakie wymagać będą dodatkowych ubezpieczeń i na podstawie którego placówki ochrony zdrowia będą w stanie w sposób jawny i uczciwy, oferować dodatkowe usługi finansowane poza kontraktem z Narodowym Funduszem Zdrowia, dopiero wtedy należy - za pośrednictwem Narodowego Fundusz Zdrowia lub Ministerstwa Zdrowia, rozpisać konkursy ofert.
To o czym napisałem powyżej, jest z całą pewnością niezbędnym procesem inwentaryzacji potrzeb zdrowotnych obywateli naszego kraju! Niezależnie od opcji politycznej, niezależnie od tego, w jaki sposób dana siła polityczna, czy dana władza planuje rozwiązać zagadnienia ochrony zdrowia, niezależnie od szczegółowych planów, uczciwa inwentaryzacja musi zostać dokonana! O moich dalszych poglądach na system ochrony zdrowia, napiszę odrębne notatki, tę chcę poświęcić wyłącznie temu, co - moim zdaniem - nie podlega żadnej dyskusji, ponieważ jest po prostu koniecznością!
Obawiam się, Szanowni Czytelnicy, że żadna partia polityczna sprawująca władzę - po dobroci - nie przeprowadzi takiego procesu. Jedynym sposobem by tak się stało jest, moim zdaniem, wywarcie presji na każdą kolejna władzę. Jeżeli ktoś z Was zgadza się z tym, co napisałem, proponuję skopiować część tekstu poniżej, w kolorze czerwonym, wprowadzić - lub nie - własne zmiany, podpisać własnym imieniem i nazwiskiem i wysłać na adresy:
List do kancelarii sejmu trzeba wkleić w odpowiedni formularz na stronach:
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/contact.xsp
PETYCJA
Jako obywatel Polski, płacący składki obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, domagam się rzetelnego zbadania potrzeb zdrowotnych społeczeństwa i realnej wyceny procedur medycznych!
Wszyscy obywatele którzy płacą obowiązkowe składki ubezpieczenia zdrowotnego, wszyscy pacjenci czekający w wielomiesięcznych kolejkach na zabiegi, operacje i wizyty u lekarzy specjalistów, a także leczący ich lekarze, mają niezbywalne prawo do uzyskania pełnej, jawnej i uczciwej informacji na temat potrzeb zdrowotnych obywateli Polski! Ministerstwo Zdrowia powinno uzyskać konieczne informacje korzystając z danych Narodowego Funduszu Zdrowia, oraz dzięki planowanej na najbliższe miesiące informatyzacji dokumentacji medycznej, a także poprzez wykorzystanie danych i doświadczeń krajów o podobnej do naszej strukturze społecznej.
Po zinwentaryzowaniu potrzeb, konieczna jest uczciwa i bezstronna wycena świadczeń i procedur medycznych, która pozwoli na skonstruowanie zbilansowanego finansowo koszyka świadczeń gwarantowanych. Ogłoszenie koszyka, wraz z rzetelną wyceną procedur oraz zabezpieczenie w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia środków finansowych na jego realizację, pozwoli na przeprowadzeni uczciwego, konkursowego procesu kontraktowania usług medycznych, co zabezpieczy płatników ( NFZ I MZ ), przed nadmiernym i nieuzasadnionym wzrostem cen za usługi medyczne. Zarówno obywatele płacący składki ubezpieczenia zdrowotnego, jak i świadczeniodawcy, czyli placówki w których odbywa się proces leczenia chorych mają prawo do wglądu w jawną i nie budzącą wątpliwości polisę ubezpieczenia zdrowotnego, która będzie zawierać wszystkie prawa i obowiązki pacjenta i zakładu opieki zdrowotnej i na którą będzie zabezpieczone pokrycie finansowe w budżetach Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia.
Tylko spełnienie powyższych wymogów pozwoli na uniknięcie ciągłego zamieszania i - mniej lub bardziej świadomego - zaciemniania sytuacji w publicznej opiece zdrowotnej, ukróci możliwość głoszenia przez polityków demagogicznych i niesprawdzalnych haseł, oskarżeń i obietnic.
Tylko na tej podstawie można będzie stworzyć system, który w pełni bezpiecznie i sprawiedliwie zapewni obywatelom dostęp do opieki zdrowotnej .
Losec
Katolik. A nawet "katol". Prawak. Chirurg, amatorsko muzyk. Autor książek: "Chirurdzy. Opowieści prawdziwe". "Chirurgiczne cięcie. Opowieści jeszcze bardziej prawdziwe" i dwóch powieści: sensacyjno-filozoficznej "Biała Plama", oraz "Wojownicy Kecharitomene".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości