W Platformie Obywatelskiej samorządowcy oddają do 10% swojej pensji do partyjnej kasy. Czyli członkowie PO sprawujący funkcje publiczne zobowiązani są do płacenia na rzecz partii do 10% miesięcznego wynagrodzenia z tytułu sprawowanych funkcji - jak stanowi instrukcja finansowa Platformy. O tym, czy ten liniowy podatek partyjny jest pobierany i czy wynosi na danym terenie 5, 7 czy 10%, decydują regionalne władze partii Tuska. W dokumencie, o którym powyżej nie precyzowano, czy chodzi o wynagrodzenie brutto czy też netto.
Niestety, to nie żart, lecz - jak wynika z instrukcji przytoczonej przez dziennikarzy - smutna codzienność polityków Platformy która bez skrupułów opodatkowuje ludzi sprawujących z ich namaszczenia funkcje publiczne.
„Partie stanowią integralną część systemu politycznego państwa, dlatego powinny być finansowane z budżetu. Powinny też mieć prawo pobierania składek od swych członków oraz - w ściśle określony prawem sposób - datków od sympatyków. Ale w żadnym wypadku nie mogą mieć prawa opodatkowywania pensji ludzi delegowanych przez siebie do instytucji państwowych i samorządowych oraz państwowych firm. Rodzi to bowiem uzasadnione podejrzenie popełniania przez nie przestępstwa ściągania haraczu z państwa, któremu mają służyć - czytamy w "Rzeczpospolitej". (PAP)
PO jako jedna z nielicznych partii prowadzi elektroniczną bazę swoich członków.
"Gazeta Wyborcza" , sprawdziła, czego można się dowiedzieć z ich deklaracji. W ciągu dwóch lat ich liczba spadła z 50 tys. w 2011 r. do 43 tys. w 2013 r. (choć w 2007 r. było ich 28 tys.).
43 tysiące członków, dodajmy ich najbliższych, którzy stanowiska i pracę zawdzięczają swoim, i „znajomościom”. Biorąc pod uwagę tzw. średnią krajową to całkiem , całkiem… sumka zasila partyjną kiesę….
Czy :
1. Dziwi fakt, że wyborcami PO są urzędnicy samorządowi ?
2. Dziwi fakt, głoszenia wszem i wobec zaniechania finansowania partii politycznych z budżetu ?
3. Dziwi fakt, że wyborcami PO są ich najbliżsi ( patrz pkt. 1 ) ?
4. Dziwi fakt, że bezzasadnie wzrasta liczba stanowisk państwowych ( urzędniczych - od gminy , powiatu do województw) ?
5. Dziwi fakt, że najzagorzalsi zwolennicy PO to „urzędujący państwowcy”
6. Dziwi fakt, że poparcie dla obecnej władzy rośnie ?
7. Dziwi fakt, że zwolenników PO jest tylu ilu jest ?
Polecam linki poniżej...
Źródła :
gazeta wyborcza
rzeczpospolita
wprost
fakt
Analityczny Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie (Pratchett). Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują (Einstein). https://twitter.com/SalonowyLudek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka