„Przed południem w redakcji Wirtualnej Polski dzwoni telefon. - Polecam uwadze nowy wpis na koncie szefa rządu na Twitterze - mówi głos ze słuchawki. Tweet składa się jedynie z linku do filmiku na koncie Kancelarii Premiera w serwisie YouTube. A tam? Donald Tusk śpiewający "Hey Jude"... O co chodzi? Jeszcze nie wiadomo. Zgodnie z informacją na YT - sprawa ma wyjaśnić się we wtorek”.
Jeśli to nie jest prymitywny ”dong, dong” internetowy to czym to jest ? Zakładam, że to tylko prymitywna prowokacja. Jeśli bowiem nie jest to tym o czym myślę, to jak nisko musiał upaść Premier polskiego rządu….? Najpierw sms-y do córki i do rodziny ( bez konsekwencji dla autora…) teraz taki występ…
W komentarzach pod tą szczególną reklamą raczej zwolenników nie widać….
Jeśli jest to produkcja oparta na "montażu" to mam tylko jedno do powiedzenia twórcom... Jesteście idiotami. Tak, tak, idiotami. Dlaczego ? Niestety, mamy drugi dzień Świąt i nie mam czasu na rozwinięcie wątku.
Jeśli to nie durny dowcip to zastanawiającym jest fakt, że publikuje to jeden z poczytniejszych portali internetowych w Polsce. ...Sam nie wiem co o tym myśleć ?..
Podkreślam, „jeśli jest to prawdziwe nagranie”.. Bo jeśli jest prawdziwe to „ Boże chroń nas…”..
Analityczny Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie (Pratchett). Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują (Einstein). https://twitter.com/SalonowyLudek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka