Najwyraźniej przekraczamy kolejny Rubikon w przedwyborczej gorączce. Takiego zalewu chamstwa, wulgarności i czysto personalnych inwektyw nie widziałem w Salonie nigdy. Ba, promocja objęła SG Salonu. Z założycielem portalu na miejscu pierwszym. Dla wszystkich tak łatwo dziś szafujących wyrokami i jedynie słusznymi drogami przypominam, że jeszcze nie dawno oburzaliście się i pisaliście o niebotycznym zakłamaniu i bezczelności wiodących mediów. Tylko, że wtedy dotyczyło to Jarosława Kaczyńskiego. Przypomnieć Wam co pisaliście na temat wyrywanych z kontekstu zdań ? Lub nie istniejących fraz rzekomo wypowiedzianych przez Kaczyńskiego ( Kolenda-Zaleska ) ? Kto jak nie Wy drodzy blogerzy, uderzaliście wtedy w patetyczne tony o manipulacji, chamstwie i ignorancji komentujących. Dziś robicie dokładnie to samo ! Nie szukacie źródła tylko powtarzacie jak mantrę przekaz. Przekaz o faszyście Korwinie-Mikke, który ma być „kompromitacją”, „szaleńcem”, „idiotą”, „ agentem”……w miejsce kropek wpisać cokolwiek.
Czy JKM jest postacią kontrowersyjną ? – Oczywiście
Czy JKM jest postacią ekscentryczną ? – Oczywiście
Czy JKM jest zbyt dosadny w swoich wypowiedziach ? – Oczywiście
Czy zdarzają mu się wypowiedzi mogące budzić absmak ? – Oczywiście
Znajdźcie mi jakikolwiek kraj na świecie gdzie wszyscy liderzy partii, kongresów, inicjatyw są krystalicznie politpoprawni. Jak posłuchacie jakie androny plotą z mównic PE niektórzy parlamentarzyści to Mikke to mały pikuś…
Przejrzałem mnóstwo filmików na YT z nagraniami rozmów z JKM. I uderzające. Wszędzie tam gdzie mamy do czynienia z wpływowymi i kształtującymi opinię mediami nie uświadczysz rzetelności lub chociaż odrobiny warsztatu dziennikarskiego. Jako wyborca oczekuję, że prowadząca lub prowadzący niejako w moim imieniu zadadzą pytanie Korwinowi – „ Panie Mikke chce Pan rozsadzić PE i Unię ale co w zamian ? Jakie w takim razie finansowanie Pan znajdzie na realizację projektów ? Jak ma wyglądać Pana zdaniem Europa bez Unii ? Jak chce Pan zapewnić dalszy rozwój naszym firmom eksportującym ? Chce Pan zniesienia podatków, skąd wziąć finansowanie na to , tamto, siamto. Chce Pan likwidacji ZUS, co w zamian i skąd kasa, jak mają wyglądać szpitale, kto będzie mógł z nich korzystać ?”, etc, etc, etc….Zamiast tego słyszę już w pierwszym zdaniu „Powiedział Pan o kobietach, że się nie nadają…, Powiedział Pan, że Hitler…., Powiedział Pan, że gwałt….”.
A co mnie do cholery to obchodzi ? Jaki, takie opinie będą miały wpływ na moje i innych obywateli życie i przyszłość ? Skoro, co często sam Mikke podkreśla są to i li tylko jego prywatne opinie ? Do czego chcecie doprowadzić ? Wybory mają faktycznie być wyborami Miss lub Mistera ? Co mnie obchodzi co na temat kotów i psów myśli Kaczyński ? Co mnie obchodzi co na temat kobiet myśli Mikke ? Co mnie obchodzi co na temat kościoła prywatnie sądzi Tusk ?
Mnie jako wyborcę interesuje co ma partia zapisane w programie. Czego się można spodziewać gdy ich wybiorę. Czy to co w nim napisane jest przynajmniej w większości zgodne z moim sumieniem i poglądami. Dywagacje o tym czy ktoś ma niewypastowane buty, muchę zamiast krawata, lubi koty zamiast psów, nie lubi kobiet zostawmy portalom typu „pudelek”. To nie reality show mające podbić oglądalność. To poważne wybory mające czy mogące mieć wpływ na naszą ( wszystkich ) przyszłość. Niedawno w jakimś komentarzu zadałem pytanie zwolennikom JKM czy widzą następcę ? W końcu to już nie młodzieniaszek. Pytanie dla mnie było ważne. Bo nie obchodzi mnie co jako osoba prywatna wygaduje JKM, obchodzi mnie jako wyborcę czy program i założenia będą kontynuowane. To samo dotyczy zresztą wszystkich . Powiedzcie mi, jeśli odejdzie Kaczyński kto pociągnie PiS ? Czy „nowy” nie zrezygnuje z programu w imię jakichś kompromisów ? Kto zastąpi Tuska, Palikota, Millera…Czy nie jest tak, że dziś wyborów dokonujemy przez pryzmat liderów a nie programowych różnic i pryncypiów ? Mylę się ?
I choćbym nie wiem jak kluczył to konkluzja jest jedna. Z przyjemnością powtarzana jako ironia przez różnej maści medialnych celebrytów - „Wina mediów”. Tak, to wina mediów, które kreują wizerunek zamiast rozmawiać o konkretach, które skupiają się na nieistotnych wbrew pozorom szczegółach gubiąc istotę rzeczy…To dzięki m.in. Wam panowie Janke i Gugulski jestem naocznym świadkiem jak zupełnie zatraciliście znaczenie pojęcia „wolne wybór” i „demokracja”. Staliśmy się zakładnikami” personkracji”. Nie ważne co chcecie zmieniać, nie ważne co chcecie zrobić, nie ważne ilu Was jest. Ważne jak wygląda i co prywatnie mówi Wasz lider….
Analityczny Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie (Pratchett). Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują (Einstein). https://twitter.com/SalonowyLudek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka