Niniejszym chcę zapoczątkować cykl, który będzie podsumowywał najciekawsze informacje z ostatniego okresu, dotyczące służb specjalnych w Polsce. Oczywiście nie będą to publikacje regularne, ponieważ i rozmaite wydarzenia nie są regularne. Po prostu gdy zbierze się wystarczająco dużo informacji, postaram się je wtedy podsumować.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
30.04.2009 r.
1. 28 kwietnia udaremniono wwóz do Polski 8 tys. sztuk pistoletów bojowych Astra hiszpańskiej produkcji. Transport miał trafić do jednego z państw azjatyckich. Całość transportu została zapezpieczona przez ABW.
2. 29 kwietnia zatrzymano byłego Zachodniopomorskiego Inspektora Transportu Drogowego. Podejrzany Janusz W. wpływał na kary nakładane przez podległych mu inspektorów w zamian domagając się korzyści majątkowych. Do maskowania procederu Janusz W. wykorzystywał firmy szkoleniowe, zarejestrowane na powiązane z nim osoby. Celem ich istnienia miało być przeprowadzanie kursów dla pracowników firm, które podlegały kontroli przez ITD. W rzeczywistości wystawiano tylko fikcyjne faktury. Wobec podejrzanego zastosowano zakaz opuszczania kraju i 100 tys. zł poręczenia majątkowego.
3. We Wrocławiu zatrzymano kolejnego członka zorganizowanej grupy przestępczej, której celem jest przemyt i dystrybucja narkotyków na masową skalę. Trójmiejska grupa sprowadzała kokainę z Kolumbii i z Antyli Holenderskich oraz marihuanę z Holandii, a także była pośrednikiem przy przemycie środków psychotropowych do krajów Europy Wschodniej. W trakcie śledztwa ustalono, że wprowadzono do obiegu narkotyki o łącznej wartości ponad 23,5 mln zł. Do tej pory zatrzymano 13 osób powiązanych ze sprawą.
Źródło: http://www.abw.gov.pl/
Centralne Biuro Antykorupcyjne
06.05.2009 r.
1. Funkcjonariusze z wrocławskiej delegatury CBA zatrzymali kolejnych dwóch sędziów piłkarskich w związku ze sprawą korupcji w polskiej piłce nożnej. Podejrzanymi są zatrzymany w Warszawie Adam K. oraz zatrzymany w Piasecznie Jarosław O. CBA postawiło już 74 osobom ponad 550 zarzutów w tej sprawie.
2. W wyniku kilkumiesięcznego śledztwa prowadzonego przez rzeszowską delegaturę CBA, postawiono zarzuty fałszowania dokumentów Ryszardowi P. oraz Henrykowi Ż. w sprawie podrabiania dokumentów związanych z realizacją wielkopowierzchniowych inwestycji, których później używali jako prawdziwych w postępowaniach administracyjnych, celem ukrycia wad budowlanych. Obaj mężczyźni przyznali się do winy i poddali dobrowolnie karze.
08.05.2009 r.
Funkcjonariusze z wrocławskiej delegatury CBA zatrzymali kolejną osobę powiązaną z procederami korupcyjnymi, do jakich dochodziło w jednej z miejscowych spółdzielni mieszkaniowych. Jest to przedsiębiorca budowlany Zenon G. Mężczyzna dopuścił się udzielenia korzyści majątkowej Prezesowi Zarządu i byłym członkom Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej. Wobec podejrzanego zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. W tej sprawie wcześniej postawiono zarzuty pięciu innym osobom, w tym Prezesowi Spółdzielni. W ciągu kilku lat zatrzymani przyjęli przynajmniej pół miliona złotych łapówek w zamian za doprowadzenie do wygrania przetargów przez konkretną firmę na roboty budowlano-remontowe. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt tymczasowy.
Źródło: http://www.cba.gov.pl/
Służba Wywiadu Wojskowego
07.05.2009 r.
Jak podał "Dziennik" miesiąc temu w Warszawie zaginął 52-letni szyfrant SWW chorąży Stefan Zielonka. Miał on dostęp do najtajniejszych danych dotyczących np. szczegółów kwestii łączności w NATO. W poszukiwania szyfranta zaangażowały się służby i policja. Ma dobrą reputację w pracy. Nie zdażały mu się żadne wpadki. Jak mówi były szef WSI generał Konstanty Malejczyk, szokujące jest to, że SWW nie panuje nad swoimi agentami. W końcu szyfranta nie ma od miesiąca, nie zaś od kilku dni. Brane pod uwagę są różne teorie. Jedną z nich jest zdrada i wywiezienie chorążego przez obcy wywiad za granicę. Byłoby to olbrzymie zagrożenie dla wszelkich polskich działań wywiadowczych. Inną teorią jest to, że szyfrant mógł po prostu zniknąć w celu zmiany swojego życia. Mówi się, że miał on problemy osobiste. Byłoby to oczywiście skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie i kazałoby zadać pytanie, jak taka osoba przeszła przez sito rekrutacyjne. Przed sejmową komisję ds. służb specjalnych stawił się na wezwanie szef SWW - pułkownik Radosław Kujawa i złożył obszerne wyjaśnienia dotyczące sprawy.
Źródło: http://www.dziennik.pl/
Inne tematy w dziale Polityka
