Dzieje się wiele i szybko, więc na razie tylko krótka refleksja. Newsowcy podają, że możliwe jest wejście do rządu Cimoszewicza z możliwością wyboru przez niego: Ministerstwo Sprawiedliwości lub MSZ. Gdyby wybrał MSZ, Radek Sikorski musiałby odejść.
I to by było drugie, ostateczne upokorzenie Radka przez Cimoszewicza. Bo właśnie sobie uświadomiłem, że to Cimoszewicz w 2001 roku, po dojściu do władzy lewicy, skasował nominację ambasadorską Radka do Brukseli.
Ciekawe, czy Radek by to przełknął. Stawiam, że teraz przełknąłby już wszystko.
Oto naści twoje wiosło:
błądzący w odmętów powodzi,
masz tu kaduceus polski,
mąć nim wodę, mąć.
Do nieznajomych zwracamy się "pan", "pani".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka