Andrzej.Madej Andrzej.Madej
42
BLOG

Infrastruktura samoregulacji wspólnot

Andrzej.Madej Andrzej.Madej Technologie Obserwuj notkę 0
Dla zrównoważonego rozwoju potrzeba cyfrowych platform obywatelstwa.

Dynamiczny rozwój cyfrowych technologii otwiera nowe perspektywy dla demokracji bezpośredniej przede wszystkim na szczeblu lokalnym. Dzięki narzędziom takim jak blockchain oraz zaawansowane techniki kryptografii asymetrycznej pojawiają się szanse na usprawnienie procesów decyzyjnych w gminach i miastach przy zachowaniu najwyższych standardów bezpieczeństwa i zaufania społecznego.

Uważam, że to właśnie wprowadzanie nowych elementów infrastruktury życia publicznego pozwalających na samoregulację wspólnot, warunkować będzie tempo modernizacji ustrojów uczenia, leczenia czy ładu przestrzeni. Dlatego w majowej petycji do Prezydenta Krakowa zaproponowałem pilotażowe wprowadzenie Systemu Wiarygodnego Głosowania (SWG) przy organizacji corocznego głosowania Budżetu Obywatelskiego.

Propozycja ta jest hybrydowym podejściem łączącym nowoczesne technologie (blockchain, kryptografia) z mechanizmami społecznej samokontroli. Angażująca młodzież aktywną w organizacjach harcerskich do zadań edukacyjnych i operacyjnych.

Wprawdzie jak wynika z ogólnie życzliwej odpowiedzi przedstawiciela Urzędu Miasta Krakowa moja propozycja została szybko odrzucona, postanowiłem przedstawić jej założenia do głębszego rozważenia. Nie tylko w kontekście usprawnienia procedur głosowania, ale i w kontekście szans doskonalenia metod gospodarowania zasobami wspólnot samorządów terytorialnych.

1. Harcerze jako zaufana trzecia strona

Koncepcja Systemu Wiarygodnego Głosowania jest inna od znanych inicjatyw cyfryzacji procedur demokratycznego głosowania zarówno w wymiarze zakresu działania, jak i mechanizmu budowy zaufania.

Pionierem we wprowadzeniu głosowania przez Internet w wyborach powszechnych – już od 2005 r była Estonia. Estończycy mogą głosować zdalnie dzięki powszechnym dowodom cyfrowym i infrastrukturze państwowej opartej na infrastrukturze klucza publicznego en.wikipedia.org. Estoński system i-voting opiera się na zaufaniu do rozwiązań rządowych: wykorzystuje obowiązkowe dowody osobiste z certyfikatem do silnej autoryzacji i podpisu, a kluczową rolę odgrywa państwowa infrastruktura PKI oraz procedury audytu i nadzoru instytucjonalnego democracy-technologies.orgdemocracy-technologies.org.

Barcelona z kolei postawiła na platformy otwarto źródłowe – tamtejszy system Decidim umożliwia mieszkańcom udział w konsultacjach i głosowaniach miejskich. Pierwotnie Decidim kładło nacisk na przejrzystość kodu i procesu, angażując obywateli w budżet partycypacyjny i konsultacje społeczne bez specjalnego zewnętrznego arbitra; ostatnio jednak wzbogacono go o moduł głosowania oparty na blockchain (Vocdoni), aby zapewnić anonimowość i weryfikowalność oddanych głosów w tych procesach democracy-technologies.org.

Tajwan natomiast zasłynął innowacjami w dziedzinie cyfrowej demokracji deliberacyjnej – platforma vTaiwan od 2015 r. służy do konsultacji społecznych i wypracowywania konsensusu w sprawach publicznych, łącząc debaty online i offline. Celem Tajwańczyków było bardziej włączenie obywateli w proces stanowienia prawa niż organizacja formalnych tajnych głosowań – vTaiwan skupia się na otwartej dyskusji i dochodzeniu do kompromisu, co zwiększa legitymizację decyzji rządu democracy-technologies.orgdemocracy-technologies.org.

W żadnym z powyższych przykładów nie przewidziano jednak roli niezależnej trzeciej strony społecznej takiej, jaką proponuję w SWG.

Największą unikalnością koncepcji SWG jest właśnie zaangażowanie harcerzy jako zaufanej trzeciej strony w proces głosowania. W ramach SWG powołana ma zostać instytucja Harcerskiego Kuratorium Głosowania (HKG), pełniąca funkcję niezależnego nadzorcy procesu wyborczego. HKG – złożone z przedstawicieli organizacji harcerskich – czuwałoby nad prawidłowością każdego etapu głosowania, weryfikując uprawnienia głosujących oraz monitorując przebieg wyborów.

Taka społeczna kontrola ma wzmacniać wiarygodność procesu i budować zaufanie mieszkańców, gdyż wybory nie są wyłącznie w rękach urzędników czy operatorów systemu informatycznego. Co więcej, rola harcerzy nie ogranicza się tylko do nadzoru operacyjnego – w założeniu mają oni także prowadzić działania edukacyjne i promocyjne.

W zgłoszonej petycji proponowałem by we współpracy z otwartym rok temu w Krakowie Muzeum i Centrum Ruchu Harcerskiego (MiCRH) harcerze angażowali społeczność lokalną, objaśniali zasady głosowania i zachęcają mieszkańców (w szczególności młodzież) do aktywnego obywatelstwa. Takie połączenie funkcji „strażnika” i edukatora demokratycznego odróżnia SWG od rozwiązań estońskich czy barcelońskich, gdzie zaufanie opiera się głównie na technologii i instytucjach rządowych lub samorządowych.

W efekcie harcerze w SWG pełnią rolę „żywego interfejsu” między technologią a mieszkańcami: edukują mniej obeznanych z cyfrowymi narzędziami, zapewniają pomoc techniczną seniorom, organizują wydarzenia promujące udział w głosowaniu itp. Co sprawia, że SWG jest nie tylko jako projektem techniczny, ale społeczno-technologicznym – wzmacniający więzi społeczne i kompetencje obywatelskie przy użyciu najnowszych narzędzi cyfrowych.

2. Blockchain i kryptografia asymetryczna

Wprowadzenie technologii blockchain oraz kryptografii klucza publicznego do systemu głosowania podyktowane jest koniecznością rozwiązania odwiecznego dylematu wyborczego: jak zapewnić jednocześnie tajność oddanych głosów oraz pełną przejrzystość i uczciwość procesu zliczania.

Tradycyjne głosowanie papierowe gwarantuje anonimowość wyborcy poprzez oddzielenie tożsamości od karty do głosowania, ale odbywa się kosztem ograniczonej weryfikowalności (obywatel musi ufać komisji, że poprawnie policzy głosy). Z kolei głosowania elektroniczne są szybkie i wygodne, lecz często postrzegane jako „czarne skrzynki” – jeśli system nie zapewni odpowiednich mechanizmów, wyborcy mogą nie mieć pewności, czy ich głos został policzony, a jednocześnie mogą obawiać się o ujawnienie swojej decyzji.

Rozwiązaniem proponowanym przez SWG jest wykorzystanie kryptografii asymetrycznej (inaczej: infrastruktury dwóch kluczy – publicznego i prywatnego) oraz technologii blockchain, aby pogodzić te sprzeczne wymagania.

W systemie SWG każdy obywatel biorący udział w głosowaniu posługiwać się będzie parą kluczy kryptograficznych – kluczem prywatnym i publicznym. Klucz publiczny rejestrowany jest w systemie (przekazywany do HKG) i służy do identyfikacji uprawnienia do głosu, natomiast klucz prywatny pozostaje wyłącznie w rękach obywatela i służy do podpisania karty do głosowania lub zaszyfrowania oddanego głosu.

Dzięki temu możliwe jest uwierzytelnienie głosującego (nikt poza posiadaczem klucza prywatnego nie może oddać ważnego głosu w jego imieniu) oraz anonimizacja głosu (same głosy mogą być zaszyfrowane lub odseparowane od danych osobowych). Zastosowanie kryptografii asymetrycznej gwarantuje tajność głosowania – nikt postronny nie jest w stanie powiązać konkretnego głosu z tożsamością wyborcy, ponieważ dane osobowe i głos są od siebie niezależne i zabezpieczone kluczami.

Jednocześnie ta sama technologia pozwala wprowadzić mechanizm podwójnej weryfikacji: obywatel otrzymuje zaszyfrowane potwierdzenie oddania głosu (np. ciąg znaków – „hash” transakcji w blockchainie lub podpis kryptograficzny) i po zakończeniu wyborów może sprawdzić, czy jego głos został prawidłowo uwzględniony w finalnym zestawieniu. Taka zasada samokontroli oznacza, że każdy głosujący może po fakcie upewnić się, iż jego głos nie został zgubiony ani zmieniony.

To fundamentalna różnica w stosunku do tradycyjnych wyborów, gdzie wyborca po wrzuceniu karty do urny musi zawierzyć systemowi – tutaj zaufanie zostaje zastąpione kryptograficznym dowodem.

Blockchain pełni w SWG rolę „publicznej księgi” głosów – rozproszonego rejestru, w którym zapisywane są wszystkie oddane głosy (oczywiście w formie zaszyfrowanej lub zanonimizowanej).

3. Sieciowa walka o uwagę

Żyjemy w czasach, w których uwagę ludzi pochłania niezliczona ilość bodźców – media społecznościowe, serwisy informacyjne, reklamy i inne elementy gospodarki opartej na informacji nieustannie rywalizują o nasz czas. W takiej „gospodarce uwagi” szczególnym wyzwaniem staje się zaangażowanie obywateli w procesy demokratyczne.

Tradycyjne formy obywatelskiej partycypacji (długie zebrania, formalne konsultacje) przegrywają konkurencję z atrakcyjnymi treściami online, często upraszczającymi czy polaryzującymi przekaz. Jak zauważyli twórcy tajwańskiej platformy vTaiwan, „największym problemem jest to, że internetowe przestrzenie debaty są projektowane tak, by przykuwać uwagę, a nie sprzyjać konstruktywnej dyskusji obywatelskiej” democracy-technologies.org.

W efekcie łatwiej o klikalne kontrowersje niż o rzeczowy dialog. Proponowane SWG jako „platforma obywatelstwa” może posłużyć do przełamania tego trendu i skierowania uwagi na sprawy wspólnoty w sposób konstruktywny, wykorzystujący inne cyfrowe instytucje sieci pamięci.

Kluczowe jest tu odpowiednie zaprojektowanie tej platformy, by była atrakcyjna i przyjazna użytkownikom, a jednocześnie promowała treści wartościowe społecznie. Rozwiązanie SWG – integrujące komponent online (głosowanie cyfrowe, potencjalnie uzupełnione forum dyskusyjnym) z offline’owym wsparciem harcerzy i nowych instytucji „Narodowej Infrastruktury Pamięci” wykorzystujących różne modele językowe – ma szansę przyciągnąć uwagę różnych grup mieszkańców.

Młodsi obywatele, przyzwyczajeni do wygody aplikacji mobilnych, zyskują nowoczesne narzędzie umożliwiające wpływ na realne otoczenie. Starsi, mniej biegli cyfrowo, otrzymują wsparcie w postaci pomocy technicznej i edukacji od harcerzy (np. organizacja stanowisk do głosowania w bibliotekach, pomoc wolontariuszy przy oddaniu głosu), co obniża barierę wejścia.

4. Ekonomiczny sens cyfrowej demokracji bezpośredniej

W konsekwencji cyfrowo otwieranych perspektyw modernizacyjnych, kluczowym argumentem za wprowadzeniem platform takich jak SWG jest dla mnie poprawa ekonomicznej efektywności zarządzania sprawami publicznymi. W tym kontekście „efektywność” nie oznacza jedynie optymalizacji kosztów finansowych, ale szersze zjawisko: lepsze dopasowanie wydatkowania środków publicznych do realnych potrzeb mieszkańców, większą transparentność wydatków oraz wzrost społecznej odpowiedzialności za dobro wspólne.

Po pierwsze, mechanizmy budżetu obywatelskiego same w sobie z definicji służą bardziej efektywnemu alokowaniu części publicznych pieniędzy – to mieszkańcy wskazują priorytety inwestycyjne, więc fundusze trafiają tam, gdzie są najbardziej oczekiwane przez społeczność. Badania i doświadczenia miast wdrażających partycypację finansową wskazują, że dzięki udziałowi obywateli decyzje budżetowe są lepiej przemyślane i sprawiedliwsze społecznie.

Co więcej, proces ten działa niczym szkoła obywatelska – mieszkańcy uczą się mechanizmów działania samorządu, poznają ograniczenia finansowe i muszą wspólnie ustalać, na co przeznaczyć ograniczone środki internationalbudget.org. Takie włączenie obywateli wprost w podział budżetu sprzyja wzrostowi świadomości ekonomicznej na poziomie lokalnym: ludzie dostrzegają, że środki są ograniczone i trzeba nimi gospodarować rozsądnie, a jednocześnie czują, że mają realny wpływ na inwestycje w okolicy.

W efekcie samorząd staje się bardziej przejrzysty, a mieszkańcy bardziej skłonni są akceptować i wspierać wspólnie podjęte decyzje. Jak zauważono w opracowaniach, partycypacyjne programy budżetowe angażują, edukują i upodmiotawiają obywateli, budując żywą społeczeństwo obywatelskie, a ponadto promują transparentność, co może redukować nieefektywność wydatków publicznych i korupcjęparticipedia.net. Innymi słowy, jawność i udział społeczny działają jak antybiotyk na marnotrawstwo – trudniej o niegospodarność lub ukrywanie niecelowych wydatków, gdy decyzje zapadają na forum publicznym.

Po drugie, cyfrowe platformy głosowania takie jak SWG pozwalają znacznie poszerzyć krąg zaangażowanych mieszkańców przy relatywnie niewielkich dodatkowych kosztach organizacyjnych. Tradycyjne spotkania konsultacyjne czy głosowania papierowe często przyciągają ograniczoną liczbę osób (zwykle najbardziej aktywnych społecznie), podczas gdy głosowanie online dostępne np. z poziomu smartfona czy lokalnego kiosku internetowego może zwiększyć frekwencję i inkluzywność procesu. To znaczy, że więcej różnych grup społecznych – młodzież, osoby zapracowane, mniej mobilni seniorzy – włączy się w podejmowanie decyzji. Szerszy udział to więcej perspektyw i pomysłów na wykorzystanie środków, ale też większa legitymacja dla wybranych projektów.

Po trzecie, nie można pominąć psychologicznego i społecznego efektu takiego modelu zarządzania: mieszkańcy, którzy współdecydowali o przeznaczeniu środków, czują się współodpowiedzialni za swój wybór. To buduje powszechną troskę o dobro wspólne – nie tylko w zakresie kierunkowania środków publicznych ale i troski o ład przestrzenny.

5. Pierwsze koty za płoty

Można oczekiwać, że wykorzystanie technologii cyfrowych przyniesie wymierne oszczędności i korzyści operacyjne. Elektroniczne głosowania eliminują wiele kosztów tradycyjnych referendów czy konsultacji (druk kart, wynajem lokali, diety komisji wyborczych).

Jak wykazały analizy estońskie, kanał internetowy okazał się najbardziej efektywny kosztowo spośród dostępnych metod głosowania en.wikipedia.org – po jednorazowym nakładzie na infrastrukturę cyfrową, każdy kolejny głos generuje znikome dodatkowe koszty w porównaniu do obsługi punktów wyborczych. Co więcej, cyfryzacja umożliwia częstsze konsultacje bez paraliżowania administracji – gmina może przeprowadzać szybkie głosowania w istotnych sprawach w cyklach znacznie częstszych niż tradycyjne zebrania mieszkańców, reagując elastyczniej na potrzeby.

Ekonomiczny sens SWG przejawia się zatem dwutorowo: w twardych aspektach finansowych (lepsza alokacja środków, potencjalne oszczędności organizacyjne, ograniczenie niegospodarności) oraz w miękkich aspektach społecznych (wzrost potencjału dobroczynności, odpowiedzialności i troski o wspólne mienie). Tego typu inwestycja w demokrację cyfrową to inwestycja w lepsze rządzenie: bardziej skuteczne, bo decyzje trafniejsze i wspierane przez ludzi, oraz bardziej efektywne, bo przejrzystość minimalizuje straty i patologie.

Oczywiście samo wdrożenie systemu takiego jak SWG wymaga inwestycji (sprzęt, oprogramowanie, szkolenia), ale lokalna skala pozwala sądzić, że koszty będą umiarkowane – tym bardziej, że można bazować na rozwiązaniach open-source i współpracy np. z uczelniami technicznymi. Gdyby pilotaż w Krakowie lub w innym mieście wykazał sukces, model może być powielany w innych gminach, co dodatkowo obniży jednostkowe koszty (efekt skali, dzielenie się doświadczeniami i narzędziami).

-----

Przy redagowaniu tekstu korzystałem ze wsparcia Chata GPT, który nakarmił się w następujących źródłach:

• A. Madej, Petycja obywatelska do Prezydenta Miasta Krakowa ws. pilotażu Systemu Wiarygodnego Głosowania, Kraków 15.05.2025.

• A. Madej, Koncepcja Systemu Wiarygodnego Głosowania (SWG) dla Budżetu Obywatelskiego – streszczenie, maj 2025.

• Innovation in Politics Institute (Digital Democracy Online Magazine): T. Haarseim, Decidim Partners with Vocdoni to Offer Blockchain Voting, 2023 democracy-technologies.org.

• Innovation in Politics Institute: S. Cushing Rodriguez, Consensus Building in Taiwan, the Poster Child of Digital Democracy, 2023 democracy-technologies.orgdemocracy-technologies.org.

• Participedia: Participatory Budgeting – opis metody participedia.netparticipedia.net.

• Wikipedia: Electronic voting in Estonia (dostęp: sierpień 2025) en.wikipedia.orgen.wikipedia.org.


Posiwiały szatyn, 182 / 82.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Technologie