To nie żart! Warszawscy radni uchwalili podwyżki za wywóz śmieci! Już od nowego roku wszyscy Warszawiacy zapłacą o 300% więcej za wywóz śmieci. Średnia opłata na mieszkańca Warszawy zwiększy się w przyszłym roku z 9,5 zł do 38 zł i nie będzie związana z metrażem. Jak donosi Gazeta Wyborcza "[...] z przyjętych przepisów wynika, że zmieni się nie tylko wysokość, ale też forma poboru opłat. Będzie to ryczałt w wysokości 65 zł miesięcznie od mieszkania i 94 zł od zabudowy jednorodzinnej. Warszawski Ratusz winą za tak drastyczne podwyżki obarcza PiS. Zdaniem Trzaskowskiego problemem jest nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, nazywana też ustawą śmieciową. Ale czy rzeczywiście?
Już przed nowelizacją opłaty za wywóz śmieci były wysokie. Jak donoszą różni mniej i bardziej znani blogerzy opłaty w Czechach są znacznie mniejsze niż w Polsce. Np.: w Ostrawie koszt roczny to ok 84 zł a w Pradze 110 zł. W Częstochowie to już koszt 240 zł a w Łodzi 290 zł! Czemu już od wielu lat w Polsce koszt wywozu śmieci jest o wiele droższy niż w Czechach mimo, iż statystyczny Czech generuje rocznie porównywalną ilość śmieci, co statystyczny Polak?!
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, w porównaniu do roku 2015 w 2019 r. w kasie samorządów będzie o blisko 26 mld zł dochodów własnych więcej, z czego blisko 20 mld pochodzić będzie ze zwiększonych wpływów z PIT i CIT. Oznacza to, że pomiędzy rokiem 2015 a 2019 dochody jednostek samorządu terytorialnego z podatku PIT wzrosły o ok. 46 proc., a CIT o 35 proc,. Tylko w 2018 r. samorządy otrzymały z tych podatków o przeszło 7 mld zł więcej niż rok wcześniej. Warto zwrócić uwagę na poszczególne miasta. Na przykład Warszawa porównaniu do roku 2015 w 2018 r. otrzymała blisko 1,8 mld zł więcej dochodów z PIT i CIT, co stanowiło wzrost o 37 proc. Kraków zyskał w tym czasie ok. 0,5 mld (+46 proc.), Wrocław 380 mln (+36 proc.), Poznań 300 mln (+31 proc.) a Gdańsk 234 mln zł (+32 proc.) więcej. Skąd w takim razie tłumaczenia samorządowców o tym, że w kasie ratuszy lokalnych brakuje pieniędzy? ...a warto przy tym dodać, że władza centralna dodatkowo przyznała władzom lokalnym specjalne dotację w związku z obniżką np. podatku PIT. ...więc o co chodzi?
Nawet jeśli nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach pozostawię wiele do życzenia to tak samo wiele do życzenia pozostawia teraz sposób zarządzania gospodarką śmieciami przez samorządy. Koszty wywozu śmieci i tak zawsze były wysokie. Do tego wiele kontrowersji w wielu gminach budził proces wyłaniania "partnerów biznesowych" zajmujących się wywozem śmieci. Jeszcze więcej kontrowersji budzi idea naliczania opłaty za wywóz śmieci "od mieszkania". Czy samotna staruszka generuje tyle samo "odpadów" co pięcioosobowa rodzina? ...i ostatnie pytanie: skoro władze samorządowe odnotowują wzrosty z przychodu PIT i CIT a teraz dostają dodatkowe wsparcie od władz centralnych w związku z "obniżką podatkową" - uszczuplającą ich dochody - to co jest nie tak? ...a może to kolejny front walki? ...no bo niby co innego?
PS. Co będzie następnym krokiem? Likwidacja linii autobusowych albo wzrost cen biletów o 400% w stolicy? ...i czy za głosem władz Warszawy pójdą inne miasta?
