Daria Mikuś
Daria Mikuś
Daria Mikuś Daria Mikuś
84
BLOG

Święte Świętych?

Daria Mikuś Daria Mikuś Kultura Obserwuj notkę 0
Najświętsze miejsce dla Żydów starożytnych to była Świątynia Jerozolimska. Żydzi mieli trzy Świątynie. W pierwszej stała Arka przymierza, ale Świątynię zburzyli Babilończycy. drugą odbudował król Salomon. Nie było w niej już Arki przymierza, tylko miejsce Najświętsze z Świętych za zasłoną, gdzie mógł wchodzić tylko Arcykapłan. Świątynię rozbudował król Herod Wielki, to tzw. Trzecia Świątynia. Póżniej Rzymianie pod wodzą Tytusa zdobyli Jerozolimę i zburzyli Świątynię. Odtąd Żydzi znajdują się w Diasporze i czekają na odbudowanie Świątyni i przyjście Mesjasza, który będzie w niej królował. Chrześcijanie zburzenie Świątyni Jerozolimskiej uważają za Karę Boską, która spadła na Żydów za nie uznanie w Chrystusie Mesjasza i ukrzyżowanie Go. Jak wygląda dzisiaj Świątynia Boża?

Świątynia to miejsce obecności Boga i centrum bożego kultu. Kontynuacją Świątyni Jerozolimskiej jest Cerkiew prawosławna, a przed Soborem Watykańskim II były kościoły katolickie.  W cerkwi prawosławnej i unickiej jest ściśle oddzielone sacrum od profanum. Ołtarz od strefy, gdzie zbierają się wierni oddziela ikonostas złożony z wielu ikon. Za ikonostasem znajduje się Ołtarz, a tam Darochranitielnica, w której przechowywane są Dary Boże. Prawosławna Darochranitielnica to odpowiednik  katolickiego tabernaculum, w którym także przechowywane są Dary Boże. W prawosławiu są niewielkie różnice w udostępnianiu wiernym Darów Bożych. Za ikonostas może wejść tylko kapłan, a także podczas ślubu prawosławnego nowożeńcy obchodzą w koło ikonostas. Cerkiew prawosławna jest bardzo rygorystyczna, np. kobiety nie mogą wejść do cerkwi z odkrytą głową. Cerkiew prawosławna bardzo więc przypomina Świątynię Jerozolimską. Tak było w Kościele Katolickim do Soboru Watykańskiego II.

Sobór Watykański II , który odbywał się w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku miał za cel zbliżyć Kościół do wiernych i naprawić wypaczenia kościoła, a wylał dziecko razem z kąpielą. Sobór Watykański II całkowicie pomieszał sacrum z profanum. Zniesiono łacinę w odprawianiu mszy. Ołtarz przestał być miejscem Najświętszym z Świętych, gdzie przechowywany jest Najświętszy Sakrament. Na Ołtarzu ustawiono stół, a ksiądz z Ołtarza odprawia mszę przodem do wiernych, a d... do Najświętszego Sakramentu. Dziś doszło już do takiej paranoi, że na Ołtarzu stoi... tron dla biskupa. Sobór Watykański II zamienił kościół, który był następcą Świątyni Jerozolimskiej w ewangelicki Zbór. Kościół katolicki nie jest dziś świątynią, gdzie jest Boża Obecność, a zgromadzeniem wiernych. Nastąpiło pomieszanie pojęć: kościół nie jest dziś dla Boga, a dla ludzi.

Dziś wielu kapłanów, a także wiernych krytykuje rozwiązania Soboru Watykańskiego II.  Nazywa się ich ortodoksyjnymi katolikami. Dochodzi do tego, że niektórzy nie uznają papieży wybranych po Soborze Watykańskim II jako wybranych nielegalnie. Dla nich ostatnim papieżem był Jan XXIII, po nim nie ma już papieży, Spełnia się przepowiednia?

Obecnie , nie da się ukryć sytuacja Kościoła Katolickiego jest zła. Wzrasta ilość apostazji, maleje ilość powołań kapłańskich, a do tego co i raz wybucha afera z gwałceniem wszystkich Przykazań przez katolickich kapłanów, z pedofilią pośród księży katolickich włącznie. Nagonka na pedofilię księży katolickich jest tak wielka, że znam księdza katechetę, uczciwego i naprawdę z powołania, który się boi na religii pogłaskać dziecko po głowie, by nie być posądzony o pedofilię.

Temu złemu pijarowi wokół Kościoła katolickiego nie da się ukryć kler jest sam sobie winien. Jednak jest to także bezpardonowa nagonka środowisk ateistyczno-lewackich na Kościół Katolicki. Pojedyncze przypadki pedofilii wśród księży są celowo rozdmuchiwane do monstrualnych rozmiarów, by odpędzić ludzi od Kościoła. Księża pedofile rzeczywiście rzucają się ostro w oczy z racji na specyfikę kapłaństwa. Jednak w skali makro nie jest ich w cale więcej niż w innych zawodach. Pośród księży przestępstwo pedofilii wynosi ok. 10 %, gdy np. pośród nauczycieli 2%. Środowiska ateistyczno-lewackie od dawna nienawidzą Kościoła. Kościół to dla nich największy wróg. To Lenin powiedział, że religia to opium dla ludu. Trwa więc bezpardonowa walka z kościołem a w tej walce wszystkie chwyty dozwolone. Walka ta nasiliła się zwłaszcza w ostatnich latach. Tym bardziej, że zwłaszcza w Europie do władzy doszły środowiska lewackie. Walkę z Kościołem Katolickim obserwuje się głównie w Europe. Ta walka to ośmieszanie Boga, zohydzanie i plucie na autorytety kościoła.

Trzeba jednak powiedzieć, że wróg zewnętrzny nie jest straszny kościołowi. Z walki z wrogiem zewnętrznym wiara i Kościół zawsze wyjdzie co prawda poraniony, ale obronną ręką.  Dziś też wielu ludzi mówi, że lewacka nienawiść nie zniszczy Kościoła. Kościół Katolicki sam się niszczy. Gnije od środka. Zwolennicy przed soborowego katolicyzmu twierdzą, że to Sobór Watykański II zniszczył Kościół Katolicki. Po tym soborze Kościół otworzył się na księży. zaczął kler traktować jak zawód , a nie jak powołania. To spowodowało nabór na księży wielu mężczyzn z przypadku, w tym przestępców. W Polsce jest inny jeszcze problem. A mianowicie wielu twierdzi, że za gnicie środowiska księży winę ponosi fakt, że nie przeprowadzono dezubekizacji księży. za Komuny Kościół był na celowniku, a księżmi szczególnie się komunistyczna bezpieka interesowała. Bezpieka wpuszczała w środowisko księży własnych ludzi, zresztą bardzo dwuznacznych moralnie. Niszczyła też księży. Wielu twierdzi, że dzisiejsza pauperyzacja środowiska księży to pokłosie tamtych czasów. Ludzie są konserwatywni i odchodzą od kościoła. Moja babcia np. opowiadała, że z rozrzewnieniem wspomina czasy, kiedy do kościoła chodziła w mantylce na głowie. Modliła się z książeczki, która tłumaczyła na polski łacińską mszę, a ksiądz na kazanie wstępował na ambonę. Czy tamte czasy kiedyś wrócą?

Moja znajoma mówi, że lewackie środowiska nienawidzące kościoła to dzieci Szatana, bo Szatan najbardziej nienawidzi Boga i pluje na Krzyż. Niestety, wielu też twierdzi, że w łonie Kościoła Katolickiego siedzi Szatan i niszczy go od środka.

Mamy Czasy Ostateczne! Trwa walka Dobra ze Złem! Ja jednak wierzę, może jestem naiwna? że Dobro zwycięży! Wiara przetrwała dwa tysiące lat i dalej zwycięży. Bo wiara to dobro! Czy jednak w tej nowej wierze, w nowym zjednoczeniu z Bogiem będzie miejsce dla Kościoła Katolickiego?


Cenię prawdę, miłość i dobro. Ci wszyscy co są z tym na bakier doprowadzają mnie do szewskiej pasji.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura