Ponoć i kina mają być otwarte i to nie od 29 maja, a już od 15-tego. Jednak pierwsza transza nowego repertuaru była przewidziana na od 29-tego i to wtedy pewnie nastąpi wyraźne poruszenie.
W pierwszym tygodniu premierowym ma być wyświetlany oscarowy film pt. "Nomadland", w reż. Chloe Zhao, ze świetną Frances McDormand w roli kobiety, odbywającej wędrówkę współczesnego nomada...
Jednak ja szczególnie czekam na film pt. "Ojciec", wyreżyserowany przez Floriana Zellera, a z moim ulubionym aktorem Anthony Hopkinsem, który gra człowieka dotkniętego pogłębiająca się demencją.
Ta ostatnia rola przyniosła Anthony'emu Hopkinsowi też Oscara, co go zdziwiło. A koczował wtedy w Walii, więc osobiście nagrody nie odbierał. Podziękował wirtualnie.
Oby kina mogły już - rzeczywiście - płynnie pracować, bo akurat w nich nie było problemu z zachowaniem wymogów sanitarnych, w tym odstępów między widzami.
Komentarze