maia14 maia14
740
BLOG

"Mężczyzna imieniem Otto", irytujący i wzruszający...

maia14 maia14 Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Film pt. "Mężczyzna imieniem Otto" wyreżyserował Marc Forster, do scenariusza Davida Magee. I jest to wzruszająca historia.

Głównym bohaterem jest tu Otto /świetny znów Tom Hanks/, który stracił żonę Sonya'ę  /Rachel Keller/, która była całym jego światem, a został sam i... musiał przejść na emeryturę.

Samotność i tęsknota dobijały Otto, więc na różne sposoby próbował odebrać sobie życie, jednak zawsze coś mu w tym przeszkadzało.



Największym hamulcem... w planie Otto stali się tu nowi sąsiedzi, Marisol /Mariana Trevino/, jej mąż Tommy /Manuel Garcia-Rulfo/ oraz ich dwie małe córeczki. To oni pomogli Otto w powrocie do życia, gdy z innymi sąsiadami - wcześniej - było mu trudno się dogadywać, bo też Otto nie był łatwym i przyjaznym osobnikiem.

W tym filmie są bardzo sugestywne zdjęcia, autorstwa Matthiasa Koenigswiesera. A muzykę dodał tu Thomas Newman.

Film "Mężczyzna imieniem Otto", to obraz samotności, ale i tego jak środowisko, w którym się żyje, może wpływać na człowieka: od dołu po góry...

Ten film ma wiele barw, czasami też bawi i ogromnie wzrusza.

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura