Są tacy, którzy twierdzą, że prace - prowadzone w Platformie - nad projektami stosowania metody zapłodnienia poza organizmem matki - in vitro - są zagrożeniem dla jedności tej partii. Nie sądzę.
Owszem, w Platformie powstały różne projekty dochodzenia do ram prawnych, leczenia w Polsce tą metodą niepłodności. Ale... jeśli wypracowany zostanie w końcu jeden wspólny - partyjny - ... i pozwoli się na głosowanie nad nim, zgodnie z własnym sumieniem parlamentarzystów - bez zastosowania dyscypliny partyjnej - to w tym Parlamencie, każdy projekt przepadnie. I może o to chodzi.
Polska należy do wąskiej grupy państw /Polska, Rosja, Ukraina, Rumunia, Mołdawia, Litwa/, w których leczenie metodą in vitro podlega pełnej odpłatności, gdy w innych krajach stosuje się częściową lub całkowitą refundację. Projekt poseł Kidawy-Błońskiej jest zgodny z tendencjami światowymi /mnożenie nadliczbowych zarodków i transfer jednego z nich, możliwa pewna refundacja/, gdy projekt posła Gowina, to zaprzeczenie pierwszego /wymaga większych kosztów oraz ogranicza wydajność metody leczenia, a o refundacji można zapomnieć/.
I teraz: wszystkich nie da się zadowolić. Jednak ok. 77 % Polaków akceptuje stosowanie tej metody leczenia niepłodności, w wypadku małżeństw, które inną drogą nie mogą doczekać się potomstwa, więc najlepiej spełnić przedwyborcze zapewnie o zajęciu się sprawą in vitro, a w efekcie pozostawić sprawy na etapie takim, jak dotychczas, czyli bez ram.
A spór Tuska z Gowinem? Tu skłaniam się do tego, co powiedział wczoraj poseł Palikot, który miał - przecież - staż w Platfornie, więc wie co mówi, gdy twierdzi: On jest pozorny. Inaczej było w wypadku Jana Rokity, który toczył z Tuskiem "wojenkę" , ale tam chodziło o sprawy ambicjonalne, a z Gowinem, to mydlenie... dla publisi.
Ludzie, którzy nie mogą mieć dzieci, a zastosowanie metody in vitro daje im nadzieję..., nie powinni być rozgrywani przez polityków. A, jeśli u nas zrobi się bagienko w leczeniu, to znajdą sobie furtkę do szpitali np. u naszych sąsiadów. Podobno Czesi zacierają już ręce.
Inne tematy w dziale Polityka
