maia14 maia14
1162
BLOG

Trudno było nie zauważyć... milicji

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 92

Trudno było nie zauważyć... milicji na ulicach, w dniu 13 grudnia 1981 r., a jednak byli tacy, którzy jakby oślepli, gdy przemykali bocznymi ulicami...

"To, że mnie nie internowano, było dla mnie bardzo niemiłym zaskoczeniem" - stwierdził Jarosław Kaczyński. Nie wiem, czy ktoś komu udało się wtedy wymknąć z rąk milicji czy SB-ecji, miałby takie myśli. Nikt nie chciał robić za bohatera. Stan wojenny był - jednak - zaskoczeniem. A ci, którym w jakiś sposób udało się pozostać na wolności, w pierwszej kolejności myśleli o tym, aby w podziemiu zastąpić internowanych kolegów i otoczyć opieką ich rodziny - solidarnie składano się na taką pomoc, nawet, gdy samemu się wiele nie miało i trzeba było ZDOBYWAĆ wszystko - również żywność - bo sklepy świeciły pustkami.

Wg Jarosława Kaczyńskiego pozostawienie go na wolności "było gorsze od internowania". Kolejne kuriozum. Bo niby dlaczego? No chyba, że twierdzi tak z dzisiejszej perspektywy, gdy nie może pochwalić się swoją martyrologią z czasów komuny. 

Jutrzejszy marsz PiS, to chęć zawłaszczenia - i zagospodarowania dla siebie - kolejnego wydarzenia historycznego. Tyle, że w wypadku 13 grudnia, jest to wyjątkowa niegodziwość. Jutro potrzebna jest tylko pamięć i wspominanie o tych, którzy wtedy cierpieli z powodu odosobnienia czy rozłąki z rodzinami. O ludziach, którzy się nie poddali i byli dalej niepokorni wobec aparatu przymusu, choć czasami kosztowało ich to: życie, utratę zdrowia czy zawirowania rodzinne.

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (92)

Inne tematy w dziale Polityka