maia14 maia14
1444
BLOG

"Nasze najlepsze wesele" - jednak... udane

maia14 maia14 Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 28

"Nasze najlepsze wesele", to film komediowy, wyreżyserowany - do własnego scenariusza - przez Oliviera Nakache'a i Erica Toledano.

Akcja rozgrywa się wokół firmy organizującej przyjęcia weselne. Jej właścicielem jest Max Angely /grany przez Jeana-Pierre'a Bacri/, który ma skomplikowane życie uczuciowe i problemy z personelem /różnym kulturowo/.

Bardzo zaangażowana w firmę jest Adele /Eye Haidara/, ale nie jest specjalnie dyplomatyczna, więc wikła się w konflikty, którym musi przeciwdziałać szef. Adele najbardziej nie lubi Jamesa /Gilles Lellouche/, piosenkarza z bandu towarzyszącego zabawom weselnym. Ale, jak to bywa, od nienawiści do...

I jest kolejny klient, Pierre /Benjamin Lavernhe/, z pretensjami..., aby zorganizowano mu wesele na zamku, z klasą, bez "fajansu". Ma być też fotograf z prawdziwego zdarzenia, z najprawdziwszym aparatem. Jest taki, o imieniu Guy /Jean-Paul Rouve/, który wzdryga się na myśl o zdjęciach robionych telefonami /ale odkrywa "apkę", dzięki pewnemu adeptowi fotografii, przez którą wysyła serduszka i itd./.

Przyjęcie weselne trwa, z różnymi niespodziankami, jak: brak prądu, niedobory jedzenia, czy nieplanowany odlot pana młodego... balonem. Ale po "deszczu" świeci jednak słońce...

Zdjęcia w tym filmie są autorstwa Davida Chizalleta, odpowiednio dobre na tę tematykę. A muzykę skomponował Avishai Cohen i ma ona różną "barwę", szczególnie przy końcu.

Film "Nasze najlepsze wesele" jest zgrabną komedią, na której można się pośmiać.

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura