maia14 maia14
579
BLOG

"Przemytnik"- zabawny i wzruszający Eastwood

maia14 maia14 Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Film pt. "Przemytnik", to kolejna propozycja reżyserska Clinta Eastwooda. Autorem scenariusza jest Nick Schenk.

Główną postacią jest tu plantator kwiatów, Earl Stone /świetny również aktorsko Clint Eastwood/, który po  sukcesach i nagradzaniu go... doświadcza plajty i traci wszystko. Earl jest też skonfliktowany z rodziną, ponieważ praca pochłaniała go bez reszty, a dla bliskich nie miał czasu. Najbardziej pamiętliwa jest tu jego b. żona, Mary /świetna Dianne Wiest, tak przy nadąsaniu, jak i na łożu śmierci/.

Podczas jednej ze sprzeczek rodzinnych Earl otrzymuje - nagle - od pewnego znajomego Meksykanina namiary na przewóz "towarów" dla grupy..., ponieważ pochwalił się, iż nie miał nigdy mandatu za jazdę samochodem. I przewozi..., aż podczas jednego z kursów zagląda do torby w bagażniku, a tam znajduje narkotyki...

Okazuje się, że Earl pracuje dla kartelu narkotykowego, którym kieruje Laton /Andy Garcia jak wino.../ i dopóki on dowodzi, jakoś można to wytrzymać, a potem to już kicha...

Natomiast po drugiej stronie są agenci DEA, pośród których najlepszym jest Colin Bates /Bradley Cooper/ i którzy depczą po piętach przemytnikom...

W filmie "Przemytnik" są świetne zdjęcia, czasami urocze, bo kwieciste, autorstwa Yvesa Belangera. Natomiast muzyka, to dzieło Arturo Sandovala, której towarzyszy cały zestaw starych - przyjemnych - piosenek, podśpiewywanych w czasie podróży samochodowych przez Earla-Clinta.

Ten film jest świetnie skomponowany i ma swoje tempo, od uśmiechu po wzruszenie. I idzie się w fabułę z głównym bohaterem, choć czasami ma się obawę, iż on się rozsypie, tak fizycznie, jak i psychicznie. No i muszę przyznać, że aktor Eastwood jest tu równie dobry, jak Eastwood reżyser. Przyjemna konstatacja.

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura