malwi malwi
480
BLOG

Dawcy Szczęścia

malwi malwi Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Kim są ci ludzie których, śmiało, możemy nazwać Dawcami Szczęścia?

To wyselekcjonowana, ekskluzywna grupa naszego społeczeństwa, która w jakimś momencie swojego życia, postanowiła ,, podzielić się''  swoim zdrowiem z innymi. Mam tu na myśli tych którzy dołączyli do bazy dawców szpiku i komórek macierzystych i w chwili gdy zadzwonił telefon z pytaniem czy podtrzymują swoją decyzję o pomocy ratowania życia anonimowej osobie chorej na białaczkę lub inne schorzenie hematologiczne, odpowiedzieli TAK. Nie wycofali się również, gdy zostali poproszeni o stawienie się na bardziej szczegółowe badania krwi, aby potwierdzić wstępne wytypowanie zgodności i badania pod kątem markerów chorób wirusologicznych. Te badania mają na celu dobranie najbardziej zgodnego genetycznie dawcy. Po długim oczekiwaniu na wyniki, odebrali kolejny telefon z informacją czy są najlepszymi dawcami dla bliźniaka genetycznego. Gdy okazało się, że to oni są tymi szczęściarzami, przeszli  kolejne badania , tym razem pod kątem stanu zdrowia. Dawca musi być 100% zdrowy, aby dzieląc się cząstką siebie z chorym pacjentem samemu nie zapaść na zdrowiu.

Bardzo ważne jest, aby ,, szczęściarze'', nie znudzili się oczekiwaniem, czasami nawet, kilku miesięcznym. W tym czasie ich bliźniak genetyczny, zostaje poddany radio i chemioterapii oraz serii specjalistycznych badań, a jego odporność zosaje całkowicie wyniszczona. Długość oczekiwania zależy, właśnie, od stanu zdrowia osoby chorej. Lekarz prowadzący chorego, decyduje i wybiera najlepszy dla niego moment na przeszczepienie, a dawca musi się dopasować do terminu, gdyż opóźnienie lub rezygnacja na tym etapie, ze strony dawcy, może kosztować pacjenta kolejne ciężkie przygotowanie, a czasami nawet nawrót choroby i śmierć.

Dlatego Dawcą Szczęścia można nazwać tylko tego, który przeszedł przez wszystkie te etapy i nie wycofał się na ,, ostatniej prostej ''. Dawcy to wspaniali ludzie o których nie sposób zapomnieć. To ludzie którym towarzyszą niezwykłe emocje szczęścia wynikające z bezinteresownego ratowania życia. Żaneta Chatys - dawca- mówi: ,, Nigdy wcześniej się tak nie czułam i prawdopodobnie, już nigdy nie będę się czuła tak jak wtedy. Miałam świadomość, że właśnie w tym plastikowym  woreczku znajduje się najpiękniejszy prezent, jaki komukolwiek, kiedykolwiek, byłam w stanie podarować. Prezent, który dawał szansę i nadzieję na życie ''.

malwi
O mnie malwi

Szukam świata, w którym jedna jaskółka czyni wiosnę, gdzie szewc chodzi w butach, gdzie jak cię widzą to dzień dobry, szukam świata, w którym, człowiek człowiekowi człowiekiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości