HareM HareM
1702
BLOG

W finale zagramy jednak najprawdopodobniej z Włochami

HareM HareM Sport Obserwuj notkę 69

Nie wiem jak na Was, ale na mnie Makaron zrobił dzisiaj wrażenie. Porządne. Hiszpanie wyglądali przy nich jak, nie chcąc nikogo obrażać i będąc bardzo delikatnym, kelnerzy. Średniego sortu.

Zrobili Włosi dziś na mnie wrażenie na tyle duże, że jestem w stanie sobie wyobrazić, że to oni właśnie zagrają z nami 10 lipca na Stade de France w Saint Denis. Tym samym, na którym my byliśmy lepsi od Niemców w grupie i tym samym na którym nasi finałowi rywale pozbawili dziś złudzeń Iberyjczyków.

Ja wiem. Oni są w znacznie od nas gorszej sytuacji, bo muszą wygrać i z Helmutami, i z wygranym ćwierćfinału Francja-Anglia. A nam praktycznie pozostaje jedynie rozklepać Belgię, która nie wiadomo czy się wczoraj nie wykrwawiła.

Tak na zdrowy rozum to trzeba im w tych rozgrywkach kibicować równie intensywnie jak naszym. No bo co to dla nas za przyjemność, abstrahując już od innych czynników, grać po raz czwarty w tych samych mistrzostwach przeciwko Niemcom albo, jeszcze bardziej podejrzana, wysłuchiwać przez cały mecz  pod naszym adresem gwizdów francuskiej tłuszczy. No  żadna. Obie te czynności, szczerze rzecz ujmując, to wręcz pod masochizm podchodzą.

Tak więc umówmy się. Za dwa tygodnie Polska zagra z Włochami. I wtedy niech wygra lepszy. Pod warunkiem, że to będziemy my, oczywiście:).

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (69)

Inne tematy w dziale Sport