Chyba szykuje się duża sprawa - o ile szefostwo Faktu poczuje się do odpowiedzialności i obrony dobrego imienia tytułu. O tym że zabójcy księdza Popiełuszki wywodza sie ze środowiska "Faktu" poinformowało prawdopodobnie (zachowuję tutaj formę prawdopodobnie ze względów ekstremalnej ostrożności - gdyby poniższe nagranie okazało sie fałszywe) Radio Maryja.
Materiał miał zostać wyemitowany 28 XI 2007 o 14:13
Z odsłuchanego przeze mnie nagrania nie ma wątpliwości - taka wypowiedź pojawia sie w programie "Wiadomości". Spikerka powołuje się tutaj na "Nasz Dziennik" - ale z wypowiedzi trudno jednoznacznie zrozumieć czy powołanie sie na informacje Naszego Dzennika dotyczy całości - czy tylko fragmentu wypowiedzi. Tak więc bez lektury "Naszego Dziennika" nie sposób wyrokować czy takie stwierdzenie pojawiło sie także w tej gazecie. Interesujący nas fragment audycji przedstawiłą strona http://www.radiomaryja.pl.eu.org/ zajmująca się monitoringiem programów emitowanych przez RM. A to ów fragment:
http://www.radiomaryja.pl.eu.org/nagrania/20071128-redakcja/20071128-redakcja.wav
Premier Donald Tusk zamiast Radzie Ministrów przewodniczył dziś pracy redakcji "Faktu". Jak wyjaśnił, zrealizował w ten sposób obietnicę i został na jeden dzień redaktorem naczelnym tego dziennika. Gazeta to odpowiednik niemieckiego brukowca nastawionego na rozniecanie emocji, które w społeczeństwach żądnych sensacji gwarantują zysk - napisał "Nasz Dziennik". To ze środowiska "Faktu" pochodzili zabójcy ks. Jerzego Popiełuszki: Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala i Waldemar Chmielewski. "Fakt" to jeden z dzienników polskojęzycznych wydawanych przez niemiecki koncern Axel Springer. Jest on jednym z największych koncernów mendialnych [!] w Europie wydającym w 30-tu państwach ponad 150 gazet. Jest m.in. właścicielem niemieckiego dziennika "Die Welt", na internetowych stronach którego wysmiewany był ojciec święty Jan Paweł II.
Nie jestem specjalistą dlatego nie jestem w stanie zweryfikować jego prawdziwości. Nie ma też wątpliwości że w tym fragmencie mamy do czynienia z wypowiedzią dziennikarki a nie "anonimowej słuchaczki"
Jedyna informacja jaką udało mi sie znaleźć na ten temat to informacja z wikipedii:
W kampanii wyborczej 2007 premier Jarosław Kaczyński wielokrotnie przedstawiał tygodnik (chodzi tutaj o "Fakty i Mity") jako część frontu przeciwko jego rządowi. Sugerował publicznie, że "Fakty i Mity" zatrudniały Grzegorza Piotrowskiego. Redaktor naczelny Roman Kotliński na łamach gazety (nr 43/2007) nazwał to "kłamliwą insynuacją". Stwierdził, że "FiM" nigdy nie zatrudniały Piotrowskiego, a premier powołuje się na nieprawdziwe publikacje dziennika Fakt, przeciwko któremu toczy się proces sądowy. Kotliński zapowiedział rozważenie pozwu przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu.
A więc chyba Fakt zarzucił że "Fakty i mity" zatrudniały Piotrowskiego. No cóż - chyba to nieco za mało aby zarzucić iż ze środowiska Faktu pochodzili zabójcy księdza Popiełuszki.
Albo mamy do czynienia z wyjątkowo obrzydliwą prowokacją - albo "Radio Maryja" ma bardzo poważny problem.
Poniższe nagranie oraz informację przesyłam jednoczesnie redakcji "Faktu" w przypadku gdyby jeszcze nie byla świadoma o tym kto wywodzi się z ich środowiska.
Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka