Uczciwość to jest naprawdę dobra cecha. Uczciwość zjednuje sympatie, potrafi nawet przekonać przeciwników. Uczciwość, zdolność przyznania się do błedu, czasami słowo "przepraszam". Nic zaś tak bardzo nie zraża, a nawet nie obrzydza jak brak owej uczciwości. Klasę ludzi poznaje się po zdolności do akceptacji porażki. Kiedyś rycerz, pokonany przez przeciwnika w honorowym boju oddawał mu szacunek. Najbardziej obrzydza zaś niezdolność pogodzenia sie z klęską połączona z falą obłakańczych ryków, krzyków i prób żeby jeszcze jakoś tego zwycięzcę "dziabnąć" - choćby w plecy.
Po tym jak wyszła sprawa rachunku telefonicznego Piotra Pętaka sympatycy PiS za wszelką cenę postanowili znaleźć coś na PO. Niestey, problem jest taki że emocje nie są dobrym doradcą. Nieprzygotowany, chaotyczny i irracjonalny atak również. I tak oto można dziś przeczytać w salonie najnowsze arcydzieło redaktora Pospieszalskiego iż ponad 70 tys przekręcone!!! - hańba!!! http://janpospieszalski.salon24.pl/51330,index.html Myślę że pan redaktor Pospieszalski zna jako tako język polski i umie się nim posługiwać - nie śmiałbym zreszta przypuszczać że jest inaczej - wszakże prowadzi program w TVP i w ogóle jest postacią znaną w świecie dziennikarskim - a to już obliguje. No ale na wszelki wypadek sprawdziłem w słowniku języka polskiego (tym dostępnym online) i mam taką definicję:
przekręt pot. «oszustwo lub nadużycie, zwłaszcza finansowe»
Mam zasadnicze pytanie - czy wobec ataku danej partii politycznej oraz urzędników związanych z tą partią polityczną - ataku publicznego zmierzającego do podważenia wyniku wyborów w Warszawie - a raczej - aby być konktnym - zarzucenia iż zwycięzca nie dopełnił formalności, co miałoby mieć skutek w postaci konieczności przeprowadzenia kolejnych wyborów (bardzo proszę o obliczenie wydatków jakie musiałby ponieść budżet w przypadku konieczności przeprowadzenia w Warszawie ponownych wyborów na urząd prezydenta miasta) - ów legalnie wybrany prezydent powinien uznać te zastrzeżenia i z pochyloną głową zastosować się do żądań politycznych przeciwników?
Obrzydzenie z którym patrzę na podobne komentarze naprawdę trudno okreslić.
Przypomina to historię chłopa, który podpalił stodołę a następnie zaczął krzyczeć i wszczynać awantury że rachunek jaki wieś musi zapłacić za wezwaną przez soltysa straż pożarną jest hańbą i przekrętem
Czy pan Pospieszalski albo którykolwiek z sympatyków PiS może dokładnie okreslić się w tej sprawie i powiedzieć - gdzie jest ów przekręt? Przekrętem jest to że zaatakowana gremialnie przez polityków PiS - oraz urzędników - których zachowanie można rozpatrywać jako podyktowane politycznym interesem jednej partii prezydent - zapłaciła - trzeba to przyznać - ogromne pieniadze - za fachową i ekspetyzę wyjątkowo renomowanej kancelarii - aby rozwiać wszelkie wątpliwości jakie narosły w związku z tym atakiem?
Tak się robi moi panowie w cywilizowanych społeczeństwach - gdzie prawnicy właśnie - szczególnie Ci najlepsi - zarabiają takie kwoty.
Przekręty PO w Warszawie, aresztowany i ciagany po aresztach Sakiewicz. Prezes PiS grzmiący o zagrożeniach demokracji i o tym że wszystko było w porzadku a PiS przegrał bo murawa była zbyt grząska i układ zaatakował, FYM chlipiący że że "wywalono biednego Paliwodę" http://freeyourmind.salon24.pl/51280,index.html (tak samo było z Węglarczykiem i Wrońskim ale wtedy pewnie FYM się uśmiechnął) skłaniają mnie do udzielenia małej rady zacnym sympatykom "Prawa i Sprawiedliwości" - jak przystępujecie do ataku to atakujcie z głową.
Radosna szarża na przeciwnika z użyciem słynnej strategii o nazwie "szarża osła" wielu pożytków nie przyniesie. Społeczeństwo po prostu kitu nie kupuje - bo to jest kit - nawet jak ktoś wierzy szczerze że jest inaczej.
Platforma cały czas w sondazach szybuje bardzo wysoko - wczoraj po raz kolejny wyniki badań sprzed tygodnia były w okolicach 50% - 20%.
Ale Platforma ma najlepszy sztab speców od PR i marketingu politycznego w Europie. Nie jest to jednak GW. Nie jest to też TVN.
To PiS.
Przypomina mi się historia o bitwie na Morzu Filipińskim. Amerykańskie lotniskowce zostały zaatakowane przez japońskie lotnictwo. Przypadkiem Amerykanom udało się wejść na częstotliwość na ktorej nadawał dowódca Japończyków, więc mogli reagować od razu na wydawane przez niego komendy - rzucając Hellcaty tam gdzie były najbardziej potrzebne. Po masakrze lotników cesarza jeden z Amerykanów pilotów zapytał czy może zestrzelić już "informatora". Usłyszał w odpowiedzi - bodajże od samego dowódcy jednego z lotniskowców "W żadnym razie, niech wraca do domu, zrobił dla nas tyle dobrego".
Ciekawy jestem, czy kiedyś Donald Tusk zaprosi Jarosława Kaczyńskiego na winko, uściśnie mu rękę i powie "Jarek, cholera, dziękuję Ci chłopie". I wypije zdrowie tych wszystkich z którymi już samemu napić się nie będzie w stanie - panów Pospieszalskich, Sakiewiczów, Gosiewskich. Kuchcińskich...
Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka