J11,9
9 Jezus im odpowiedział: «Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin? Jeżeli ktoś chodzi za dnia, nie potknie się, ponieważ widzi światło tego świata. – BT
Jezus mówi, że dzień liczy 12 godzin. Słowa wypowiedziane tu przez Jezusa stanowią tak zwaną oczywistą oczywistość, jak na przykład; czyż auto nie posiada czterech kół? A cóż my wiemy w temacie dnia?
„Najkrótszy dzień w roku 2019 wypada w niedzielę, 22 grudnia. Dzień ten będzie trwał 7 godzin i 42 minuty i jest krótszy od najdłuższego o 9 godzin i 4 minuty”.
https://www.radiozet.pl/Co-gdzie-kiedy-jak/Najkrotszy-dzien-w-roku-2019-kiedy-wypada-i-ile-godzin-trwa-DATA
Zatem najdłuższy dzień tego roku trwał 16 godzin i 46 minut a najkrótszy będzie trwał 7godzin i 42minuty. Czy Jezus nie wiedział ile trwa dzień, mówiąc, że trwa on 12 godzin? Otóż Jezus doskonale wiedział ile godzin trwa dzień, a także wiedziały to osoby , do których się zwracał , albowiem jasno to z narracji powyższego wersetu wynika. Powyższa historia rozgrywała się w czasie, gdy nie było jeszcze obecnej elektromagnetycznej pokrywki dostosowanej do obowiązującej teorii heliocentryzmu, którą zawiaduje komputer, a która to ma dostosowane algorytmy wschodów i zachodów hologramu słońca z algorytmami świecenia niebios, tak, aby ten świat sądził, że to słońce daje światło dnia, a nie niebiosa . Zatem ewangeliczny Jezus nie jest zbawicielem dla tego świata, lecz był zbawicielem dla świata znajdującego się pod jurysdykcją mordercy Kaina vel JHWH, czyli dla matrixa nr3. Prócz powyższych dowodów omawianej kwestii, istnieje jeszcze dowód księżycowy;
Ps136,9
9 księżyc i gwiazdy, aby panowały w nocy, Albowiem na wieki trwa łaska jego! - BW
Jak widzimy, sklecony przez Kaina księżyc panuje w nocy, a obecny lata po nieboskłonach nocą i dniem, zatem nie jest to ten sam księżyc, o którym mowa w powyższym wersecie. Z dotrwałych do naszych czasów biblijnych pozostałości wywnioskowałem, że ziemia w czasach Kaina została potwornie zniszczona, gdyż szaleniec ten nie miał baczenia na nic, a dysponując potężną technologią niszczył wszystko i wszystkich, którzy stanęli na jego drodze. To właśnie w czasach Kaina vel JHWH bytował także w ówczesnym świecie rogaty Mojżesz - morderca, którego historię opisałem wcześniej.
Może dlatego kościół zdecydował się oddzielić tamten zniszczony świat elektromagnetycznymi niebiosami? Może ziemscy włodarze nie rozumieli kogo upolowali? Może uznali upolowanego przez siebie bandytę Kaina za najwyższego boga - STWÓRCĘ? Na dzień dzisiejszy nie posiadam wiedzy w tym zakresie, lecz z obserwacji tego świata i zebranych tu doświadczeń wnioskuję, że ni kościół ni nikt inny o istnieniu naszego prawdziwego Ojca , który jest miłością zielonego pojęcia do niedawna nie miał.
Skoro obecne niebiosa nie pokazują rzeczywistości z czasów Jezusa, zatem nie mogą pokazywać także ni słońca ni księżyca matrixa nr3, które są nimi zasłonięte, a które to zastąpiono obecnymi elektromagnetycznymi hologramami.
W wersecie J11,9 Jezus mówiąc do uczniów podkreślił , że mówi o świetle TEGO świata, czyli świetle kainowego matrixa nr3. Między wierszami dostrzegamy zatem, że istnieją także INNE światy, które posiadają inne światło.
„Dzień – czas między wschodem a zachodem Słońca.”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%84
Wikipedyczna definicja dotycząca słowa DZIEŃ, ściśle powiązana jest ze słońcem. Spójrzmy zatem na biblijną definicję tego słowa ;
Rdz1,3
3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. 4 Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. 5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą… - BT
Kiedy powstała światłość, żadnego słońca wówczas jeszcze nie było. Dodam, że w Rdz1 o słońcu ni księżycu nic nie zapisano, albowiem w pierwszych dwóch matrixach konstrukty te nie istniały. Tak jak pisałem wcześniej, a nawet pokazałem to w materiale filmowym - dzień oznacza świecącą część niebios, a noc ich część wygaszoną. Dlatego to zapisano;
Iz60,19
19 Słońce nie będzie dla ciebie dziennym światłem, ani księżyc nie będzie ci przyświecał dla jasności; … - NBG
P.S.
W ostatnim materiale zamieszczonym na YT, pan Krzysztof Jackowski stwierdził, że jeśli na tamtym świecie miałoby nie być psów kotów czy mysz, to on nie chce tam żyć. Jak wiemy, nie każdy z nas lubi to samo , dlatego każdy stanie się posiadaczem własnego świata, który urządzi wedle własnego uznania, z zachowaniem Prawa - Wolność Prawdzie. Jeśli kto wpadnie w odwiedziny do świata pana Krzysztofa, będzie musiał się liczyć z tym, że zastanie w nim rzeczywistość przystającą do upodobań właściciela, zatem nim się w gości takie wybierze, wpierw dobrych manier niechaj ze źródła zaczerpnie, coby na widok myszy na stolik nie wskakiwał...
marekpolandia2
