9 lipca
"PRZYWRACANIE DEMOKRACJI" WYJĘTE SPOD PRAWA⁉️
????Z doniesień medialnych wynika, że ludzie z otoczenia ministra Adama Bodnara mieli gotowy projekt tzw. „ustawy bezkarnościowej”, której celem było zapewnienie ochrony osobom związanym z obecną ekipą rządzącą, działającym po 15 października 2023 roku – pod warunkiem, że ich działania miały służyć „przywracaniu demokracji i praworządności”.
????Przepisy te planowano wprowadzić w życie po ewentualnej wygranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich – zakładano, że to on podpisze ustawę. Dokument miał objąć szerokie kręgi – od sędziów i prokuratorów, po polityków, w tym samego Donalda Tuska – zabezpieczając ich przed ewentualnymi konsekwencjami prawnymi w przyszłości.
????Obecni decydenci, którzy za główny cel obrali „przywracanie praworządności”, muszą być świadomi, że wiele działań podejmowali z naruszeniem przepisów. Brzmi to absurdalnie, ale sam fakt istnienia tego projektu świadczy o tym, że zdają sobie sprawę z łamania prawa. Pomysł „ustawy bezkarnościowej” to dowód na próbę wyjęcia się spod odpowiedzialności – mimo, że prawo ma obowiązywać wszystkich tak samo. Jednocześnie to pokazuje słabość tej władzy – skoro potrzebują specjalnych regulacji, by uniknąć odpowiedzialności za działania, które rzekomo miały służyć obronie demokracji i praworządności, o którą tyle krzyczeli przez ostatnie lata.
⛔️STOP ZUCHWAŁEMU BEZPRAWIU SAMOZWAŃCZYCH ELIT
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka