Dwudziestego szóstego maja 1963 roku wieczorem na lotnisku w Lod pod Tel Awiwem wylądował samolot lecący z Zurychu. Dokładna godzina przylotu gościa premiera Dawida Ben Guriona była utrzymywana w tajemnicy, bo od kilku dni przed portem lotniczym gromadzili się demonstranci. Wśród nich był m. in. Menachem Begin, lider prawicowej partii Herut, która bezskutecznie próbowała przegłosować w Knesecie odwołanie wizyty byłego oficera Wehrmachtu. Jednak Franz Josef Strauss, który w latach 1956 - 62 był ministrem obrony RFN i pośredniczył w przekazywaniu Izraelowi sprzętu wojskowego z nadwyżek NATO, wysiadł wraz z małżonką z boeinga 707, a następnie bez przeszkód wsiadł do samochodu. Kilkudniowa wizyta niemieckiego polityka nadszarpnęła autorytet Ben Guriona.
Źródło: G-W Historia.
