Mizeria budżetowa jaka jest każdy widzi. Że jest taka w dużej mierze z powodu kunktatorstwa tych, którzy pewnie zaraz będą rozdzielać szaty w obronie naszych praw, to inna prawa. Przespali kilka najlepszych lat na sanowanie budżetu babrając się w ideologicznych bójkach i naparzaniu w piaskownicy. Gdyby nie ogólnoświatowy kryzys (który wg mnie wcale jeszcze nie powiedział ostatniego słowa), Platforma pewnie również jak poprzednicy pławiłaby się w chwale rozwoju gospodarczego i puszyłaby się swoim na nią wpływem. Cesarz jest jednak nagi i bez względu na to kto go do tego stanu doprowadził, to Platforma jest teraz u władzy i to Platforma powinna dać cesarzowi nowe szaty.
Reforma emerytalna jest jedną z niewielu rzeczy, która w sposób daleki od doskonałości ale częściowo się powiodła. Mocno kuleje, utyka, ale to co obecnie ministrowie Tuska proponują, to nie jest wręczenie jej nowej laski, wszczepienie lepszej protezy, ani tym bardziej operacja przywracająca władze w nogach, ale zwykły rabunek pękniętego i spróchniałego ale jedynego kostura. W celu chwilowego ratowania budżetu, a może w celu przeżycia do wyborów by wybory wygrać na fali spokoju społecznego, rząd ma dwie groźne propozycję: zamach na nasze przyszłe emerytury oraz zniesienie bezpieczników budżetowych. Obie propozycje są wybitnie krótkowzroczne, komunizujące, szkodliwe i po prostu głupie. Rozwalenie tych dwóch rzeczy nie jest warte wygranych wyborów.
Zniesienie (zawieszenie, zmiana, etc.) progów bezpieczeństwa zniesie ograniczenia w szaleństwach budżetowych. Nawet ich ew. przywrócenie za np.: dwa lata nie zniesie niebezpiecznego precedensu jaki to stworzy i w przyszłości kolejne rządy będą z tego korzystały, aż których się wyłoży a z nim cały kraj.
Przeniesienie części składek z OFE do ZUSu, to po pierwsze rozwiązanie tylko doraźnego problemu ZUSu. Ten problem i tak będzie dalej narastał a za kilka lat wybuchnie ze zwiększona siłą. Po drugie to kolejny precedens, który da podstawę kolejnym rządom, aby w przyszłości powiedzieć: a dlaczego nie resztę, całość składek i środków z OFE przenieść do ZUSu?
Być może nadszedł czas, by powiedzieć społeczeństwu, jak zła jest sytuacja i że do akcji będzie musiał wkroczyć chirurg, który będzie ciął na żywca – będzie boleć. Jeśli Tusk nie zafunduje nam dzisiaj chirurga, to za kilka lat i być może pod innymi rządami, robotę będzie miał już tylko patolog. A Platforma i tak wyborów nie wygra, bo tego „cudu” na długo nie starczy. W każdym razie, jeśli zniosą progi bezpieczeństwa budżetowego i rozwalą OFE ja na nich głosował nie będę.
Emeryturowym skrytożercom mówimy nie!
Ps. Jakby co, to na PiS i tak nie będę głosował. Ja jestem ten pisowski elektorat negatywny. [:-)
kontestator bolszewizmu, wróg nazizmu, antagonista faszyzmu, tępiciel hipokryzji, nieprzyjaciel pisizmu, krytyk klerykalizmu, sympatyk rozsądku, powściągliwości, zrównoważenia, trzeźwości, racjonalizmu, humanizmu, panenteista, Namolna bolszewia będzie banowana
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
